Dla osób poszukujących mieszkania do wynajęcia lub zakupu istotna jest informacja, że dotychczasowy trend wzrostu zainteresowania nieruchomościami w mniejszych ośrodkach miejskich i na obszarach wiejskich zacznie się odwracać. Główny ekonomista PKO BP wskazuje na czynniki demograficzne jako kluczowe w tym procesie. Prognozy demograficzne jednoznacznie pokazują, że Polska mniejszych miast i obszarów wiejskich będzie się systematycznie wyludniać.
Osoby rozważające inwestycję w nieruchomości powinny wziąć pod uwagę, że nawet jeśli dochody mieszkańców mniejszych miejscowości będą nadal rosnąć szybciej niż w dużych aglomeracjach, to czynnik demograficzny spowoduje, że ogólny popyt na mieszkania w tych lokalizacjach będzie mniejszy. Wyjątkiem pozostaną obszary podmiejskie dużych miast, gdzie zainteresowanie nieruchomościami może utrzymać się na wysokim poziomie.
Poszukujący mieszkania powinni również pamiętać, że w ostatnich latach wzrost popytu na nowe inwestycje deweloperskie w mniejszych miejscowościach był napędzany przez konkretne czynniki ekonomiczne i społeczne.
Czytaj też: Znajdź mieszkanie na wynajem! Najlepsze oferty w Domiporta.pl
Dla osób analizujących rynek nieruchomości pod kątem wynajmu istotne jest zrozumienie, co dotychczas napędzało popyt na mieszkania w mniejszych ośrodkach. Według ekonomisty PKO BP, kluczową rolę odegrały programy socjalne, takie jak 500+, które zostały wprowadzone około 7-8 lat temu. W ostatnich dwóch latach dodatkowym czynnikiem były znaczące podwyżki płacy minimalnej.
Te elementy sprawiły, że siła nabywcza i zdolność kredytowa mieszkańców mniejszych miejscowości rosła szybciej niż w dużych miastach, co przekładało się na zwiększony popyt na mieszkania w tych lokalizacjach. Jednak w przyszłości takich czynników stymulujących może być mniej.
Czytaj też: Znajdź mieszkanie na wynajem! Najlepsze oferty w Domiporta.pl
Poszukujący mieszkania do wynajęcia powinni zwrócić uwagę, że ewentualne podwojenie kwoty wolnej od podatku może jeszcze przez pewien czas podtrzymywać ten trend. Również potencjalne zmiany polityczne, na które może wskazywać wynik wyborów prezydenckich, mogłyby przynieść większy nacisk na programy społeczne. Jednak ekonomista PKO BP zaznacza, że możliwości w tym zakresie będą ograniczone ze względu na kondycję finansów publicznych.
Warto również pamiętać, że w mniejszych ośrodkach jakość zasobu mieszkaniowego jest generalnie niższa, co może generować większy popyt na modernizację i odtworzenie istniejących zasobów, a nie na nowe inwestycje mieszkaniowe.