Znalezienie mieszkania lub domu spełniającego nasze oczekiwania nie jest łatwe. W tym drugim przypadku musimy być gotowi na nieco więcej obowiązków. Wraz z nadejściem jesieni właściciele ogrodów przydomowych stają przed szeregiem ważnych zadań. Odpowiednie przygotowanie roślin i terenu do zimy decyduje o kondycji ogrodu w kolejnym sezonie wegetacyjnym.
Jesień to kluczowy okres w kalendarzu ogrodniczym, gdy temperatura powietrza stopniowo spada, a rośliny przechodzą w stan spoczynku. Według specjalistów z zakresu ogrodnictwa, prace wykonywane między wrześniem a listopadem mają fundamentalne znaczenie dla zdrowia roślin. W tym czasie należy wykonać przycinanie drzew i krzewów, które zakończyły już okres intensywnego wzrostu. Cięcia sanitarne polegające na usunięciu chorych, uszkodzonych i obumarłych gałęzi przeprowadza się najlepiej po opadnięciu liści, gdy struktura korony jest dobrze widoczna.
Nawożenie jesienne różni się zasadniczo od wiosennego. Eksperci zalecają stosowanie nawozów o obniżonej zawartości azotu, który pobudzałby niepożądany wzrost roślin przed zimą. Preferowane są nawozy fosforowo-potasowe, które wzmacniają system korzeniowy i zwiększają odporność roślin na mróz. Dawka nawozów powinna wynosić około 30-40 gramów na metr kwadratowy powierzchni. Trawniki wymagają ostatniego nawożenia specjalnymi mieszankami jesiennymi do końca października.
Okres od września do listopada to optymalny czas na sadzenie cebulek kwiatów wiosennych. Tulipany, narcyze, krokusy i hiacynty wymagają przejścia przez okres chłodu, aby zakwitnąć wiosną. Cebulki sadzi się na głębokość równą trzykrotnej wysokości cebuli, zachowując odpowiednie odstępy. Dla tulipanów jest to 10-15 centymetrów, dla krokusów 5-8 centymetrów. Gleba powinna być przepuszczalna, wzbogacona kompostem, ale bez świeżego obornika, który może powodować gnicie cebulek.
Rabaty bylinowe wymagają szczególnej troski przed zimą. Byliny wrażliwe na mróz, takie jak rozchodniki czy jeżówki, pozostawia się nieprzycinane do wiosny, gdyż suche łodygi stanowią naturalną ochronę przed mrozem. Wokół wrażliwych gatunków układa się warstwę ściółki z kory lub kompostu o grubości 5-10 centymetrów. Rośliny pochodzące z cieplejszych klimatów zabezpiecza się dodatkowo agrowłókniną lub słomianymi matami.
Przygotowanie stawu ogrodowego do zimy rozpoczyna się od usunięcia opadłych liści z powierzchni wody. Rozkładające się części roślin produkują szkodliwe gazy, które pod lodem mogą być śmiertelne dla ryb. Rośliny wodne wymagają różnego traktowania w zależności od gatunku. Lilie wodne rosnące w strefie głębokiej, poniżej 80 centymetrów, mogą pozostać w stawie. Płytko rosnące gatunki przenosi się do pojemników z wodą i przechowuje w pomieszczeniach o temperaturze 5-10 stopni Celsjusza.
System filtracji i pompy należy wyłączyć i zabezpieczyć przed zamarznięciem. Urządzenia demontuje się, czyści i przechowuje w suchym miejscu. W stawach z rybami instaluje się napowietrzacze lub specjalne grzałki utrzymujące przerębel, zapewniający wymianę gazową. Głębokość stawu powinna wynosić minimum 100-120 centymetrów w najgłębszym miejscu, aby ryby mogły bezpiecznie przezimować. Karmienie ryb ogranicza się stopniowo wraz ze spadkiem temperatury wody poniżej 10 stopni Celsjusza, a całkowicie zaprzestaje się go przy temperaturze 5 stopni.


