W całym 2024 roku banki udzieliły dokładnie 202 661 kredytów mieszkaniowych, co oznacza istotny wzrost w porównaniu do 162 375 kredytów przyznanych w 2023 roku. Wartość tych zobowiązań osiągnęła poziom 85,18 miliarda złotych, podczas gdy rok wcześniej było to 62,76 miliarda złotych.
Ostatni kwartał 2024 roku przyniósł dalsze ożywienie na rynku kredytów hipotecznych. Zgodnie z danymi raportu AMRON-SARFiN, w czwartym kwartale 2024 roku instytucje finansowe udzieliły 46 826 kredytów mieszkaniowych o łącznej wartości 19,866 miliarda złotych. Oznacza to kwartalny wzrost o 2,02 proc. pod względem liczby zawartych umów oraz o 2,85 proc. w odniesieniu do wartości przyznanych kredytów.
Jacek Furga, przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości Związku Banków Polskich i prezes Centrum Procesów Bankowych i Informacji, ocenia wyniki jako bardzo dobre. Według jego słów, zabrakło niewiele, aby przekroczyć rekordowy wynik z 2021 roku pod względem wolumenu zrealizowanej akcji kredytowej. Furga przypomina, że w 2021 roku przy 256 tysiącach udzielonych kredytów ich łączna wartość wyniosła 85,8 miliarda złotych.
Jak podkreśla Jacek Furga, wysokie wolumeny akcji kredytowej to efekt systematycznie rosnącej średniej wartości udzielanego kredytu hipotecznego, która na koniec 2024 roku osiągnęła poziom około 427 tysięcy złotych. Jest to istotny czynnik wpływający na całkowitą wartość rynku.
Pomimo wzrostu liczby nowo udzielonych kredytów w 2024 roku, nie udało się odwrócić obserwowanego od końca 2021 roku trendu spadkowego w zakresie liczby aktywnych kredytów hipotecznych w sektorze bankowym. Na koniec 2024 roku liczba czynnych umów o kredyt mieszkaniowy w Polsce wyniosła 2,240 miliona, a ogólna kwota zadłużenia z tego tytułu osiągnęła 495 miliardów złotych.
Jak zauważa Furga, oznacza to spadek liczby czynnych kredytów o ponad 12 proc., czyli nominalnie o 308 tysięcy kredytów, w porównaniu do stanu na koniec rekordowego 2021 roku. Według jego oceny, nadal więcej kredytów jest spłacanych niż zaciąganych nowych.
Przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości ZBP wskazuje również, że obecnie na rynku kredytowym obserwowana jest stabilizacja, co jego zdaniem stanowi pozytywny sygnał zarówno dla sektora bankowego, jak i dla potencjalnych kredytobiorców. Poprawiająca się dostępność finansowania i wzrost indeksu dostępności mieszkaniowej IDM wskazują na zwiększające się możliwości zakupu mieszkań przez Polaków.
Jacek Furga prognozuje, że w 2025 roku można spodziewać się dalszego stopniowego wzrostu rynku kredytowego, pod warunkiem braku nieprzewidzianych zawirowań w gospodarce. Dodaje, że sektor bankowy jest przygotowany na wspieranie kredytobiorców poprzez elastyczne podejście do finansowania oraz dostosowanie ofert do zmieniających się potrzeb rynku.
