Budowlaniec dał plamę? Nowe przepisy. Łatwiej o poprawki

Ministerstwo Rozwoju i Technologii planuje umożliwić wspólnotom mieszkaniowym dochodzenie roszczeń od deweloperów bez konieczności zbierania cesji od wszystkich właścicieli lokali. Chodzi o wady w częściach wspólnych budynków.

Ministerstwo Rozwoju i Technologii przygotowuje zmiany, które mają uprościć proces dochodzenia przez wspólnoty mieszkaniowe roszczeń z tytułu rękojmi związanych z wadami budowlanymi w częściach wspólnych nieruchomości. Według informacji opublikowanych w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów planowana nowelizacja ustawy o własności lokali oraz ustawy Prawo budowlane przewiduje możliwość wytoczenia powództwa na rzecz właścicieli lokali przez wspólnotę mieszkaniową.

 

Radczyni prawna Karolina Trzeciak-Wach, właścicielka Trzeciak-Wach Adwokaci Radcowie Prawni sp.p., wyjaśnia, że obecnie wspólnota mieszkaniowa może dochodzić roszczeń od dewelopera, natomiast jest to trudne do zorganizowania. Zgodnie z dominującą linią orzeczniczą, żeby dochodzić roszczenia od dewelopera, wspólnota mieszkaniowa musi zebrać cesje od właścicieli mieszkań, na podstawie których przenoszą swoje prawa i obowiązki związane z dochodzeniem roszczeń od dewelopera na wspólnotę mieszkaniową. Dopiero wtedy wspólnota mieszkaniowa może skutecznie wystąpić z powództwem do sądu.

 

W obecnym stanie prawnym wspólnota nie ma możliwości samodzielnego dochodzenia roszczeń, ponieważ stroną umowy nabycia lokalu oraz związanego z tym udziału w nieruchomości wspólnej jest właściciel i to on jest wyłącznym uprawnionym z tego tytułu. W praktyce roszczenia są dochodzone przez wspólnoty na podstawie cesji uzyskanej od właścicieli lokali i wyrażonej w uchwale - podaje PortalSamorządowy.

 

Większa skuteczność wspólnot w dochodzeniu roszczeń

Jak dodaje adwokatka Małgorzata Durlej-Piotrowska, ważne jest, aby to wspólnota mieszkaniowa dochodziła roszczeń od dewelopera za wady i usterki w częściach wspólnych nieruchomości, ponieważ ma znacznie większe środki finansowe na dochodzenie roszczeń niż pojedynczy mieszkańcy. Poza tym ma także lepsze zaplecze prawne i techniczne chociażby w zakresie oceny przyczyny wady i jej szacowanej wartości, co także skutkuje większą skutecznością w dochodzeniu roszczeń niż w przypadku pojedynczych lokatorów.

 

W ocenie adwokatki Małgorzaty Durlej-Piotrowskiej kierunek zmian zaproponowany przez resort jest zasadny, ponieważ zlikwiduje uciążliwy dla wspólnot mieszkaniowych proces zbierania cesji od członków wspólnoty.

 

Co dalej?

Radczyni prawna Karolina Trzeciak-Wach wyjaśnia, że proces dochodzenia przez wspólnotę roszczeń od dewelopera jest skomplikowany nie tylko dlatego, że trzeba zebrać od wszystkich właścicieli cesje, lecz także dlatego, że niektórzy nieufni właściciele lokali nie chcą przekazywać cesji, bo obawiają się tego, w jaki sposób zostanie wykorzystana. Niektórzy mają nawet wątpliwości co do tego, aby pokazać przedstawicielom wspólnoty mieszkaniowej akt notarialny kupna mieszkania.

 

Założenia projektu nowelizacji ustawy o własności lokali oraz ustawy Prawo budowlane przewidują, że wspólnota mieszkaniowa będzie mogła wystąpić na drogę sądową bez cesji. Radczyni prawna Karolina Trzeciak-Wach podkreśla, że znacznie ułatwi to dochodzenie roszczeń dotyczących części wspólnych budynku. Łatwiej będzie także w sytuacji, gdy deweloperzy pozostawiają dla siebie we wspólnocie jakieś lokale, na przykład na prowadzenie usług, co umożliwia im utrudnianie dochodzenia przez wspólnotę mieszkaniową roszczeń z uwagi na potrzebę zebrania cesji od właścicieli lokali - podaje Portal.