Gdyby władza chciała dobrze, wszelkie rozliczenia jak pit, ZUS ITP. byłyby na podstawie jasnych zautomatyzowanych formularzy w sieci.
Wpisalbys przychody, listę kosztów, wybierając ulgę formularz poprosiłby o np. zdjęcie, wymiary, powodpy, procent własności, czas i inne uważane za istotne, pozwoliłby ci na ulgę albo nie i KONIEC
Jesteśmy tyranizowani ukrytymi zasadami i zawiłościami których nie rozumie nikt kto pracuje i tworzy PKB a to nie są ludzie okradający nas pod pozorem wsparcia w księgowości i prawie podatkowym.
Niejasne prawo jest świadomym narzędziem TERRORU WŁADZY.