Ten skromny wiejski domek jest w Kacicach pod Pułtuskiem. Każdy na Google Earth może sobie sprawdzić, że aby powstał trzeba było wyciąć drzewa ze skarpy, a ją samą przekopać. Dodatkowo, te powierzchnie szklane to zabójstwo dla ptaków. Nie wiem za co ta nagroda, bo chyba nie za urbanistykę i poszanowanie otoczenia i przyrody. To jest na granicy parku krajobrazowego, w jego otulinie i wierzę, że gdyby tam był nawet obszar chronionego krajobrazu, to takie coś by nie powstało. I jestem zayebiście ciekawy, czy właściciel zostawił 1,5 m przejścia wzdłuż brzegu Narwi. Jeśli nie, to to jest wykroczenie, które trzeba zgłosić na policję i do Wód Polskich.