Patrząc na ilość opuszczonych, zruinowanych domów w okolicach, które zauważam w miejscowościach, gdzie działki obok są bardzo drogie myslę, że całkiem znaczna ilośc nieruchomości w Polsce utknęła w postępowaniach spadkowych. I to oceniając wielkość drzew rosnących tam na podjazdach, tarasach i dachach to na dekady.