Dziwne, że od wielu lat rządy popierają nie tych, co płacą podatki z najmu, ale tych, którzy unikając płacenia czynszu, powodują, ze pidatki z najmu nie wpływają do budżetu państwa. Wynajmujący ma obowiązek zapłaty podatku tylko wtedy, gdy gdy otrzyma pieniądze za wynajem. Tak więc, państwo wspierając nieuczciwych najemców, samo pozbawia się dochodu. Ot i cala logika władzy.