Jest prostszy sposób. Jak masz dwa pokoje to wynajmujesz 1 na papierze, a w drugim "mieszkasz". Na gębę mówisz że lokator może korzystać z obu pokoi. Części wspólne do wspólnego użytkowania. Przy takiej umowie można wejść siłowo do swojego mieszkania, a potencjalni cwaniacy zrezygnują z takiej okazji.
- Odpowiedz
Rozwiń Zwiń odpowiedzi (1)