Jakby ucywilizowli prawo, wzorem państw zachodnich, gdzie chroniony jest właściciel na równi z najemcą, to ceny najmu i też kupna mieszkania by spadły. Ale chyba komuś zależy by tak się nie stało. Mamy jedne z najwyższych cen względem średniej pensji w Europie. A wiadomo - mniejsza dostępność mieszkań to mniejszy przyrost naturalny. Mało kto się zdecyduje na drugie dziecko mieszkając na 40m2. I tu 500+ nie pomoże.