Myślę, że to dobra decyzja, bo pozwoli zewieńczyć dzieło życia.
Pomijam legalność tej inwestycji w latach 90-tych, kiedy to rozkradano majątek narodowy. Jednak powstała nie z ,,wałków" a z działalności gospodarczej jej właściciela.
Dlatego, moim zdaniem, zalegalizowanie tej inwestycji należy się właścicielowi i niech bez przeszkód dokończy i zdąży się tym jeszcze nacieszyć. Byłem tam w 2005 r. i żal mi było.
Szczerze życzę Panu Kazimierskiemu zdrowia, sił i chęci.