Niecały rok temu kupiłem w Hiszpanii nowy w pełni wyposażony apartament (nawet z pościelą i ręcznikami) , dwie sypialnie i salon z dużym balkonem. W sumie 90 metrów w kompleksie z basenami i zapłaciłem za wszystko łącznie z podatkami 165 tysięcy euro. W Polsce może bym kupił za te pieniądze 70 metrów w stanie deweloperskim.