Mieszkania to nie bułki które kupuje się codziennie. W Polsce od kilkunastu lat mamy niż demograficzny który się pogłębia a od co najmniej 15 lat szczególnie w dużych miastach buduje się na potęgę. Jeśli do tego dodamy że od prawie 80 lat nie było w Polsce wojny ani żadnego dużego kataklizmu (typu trzęsienie ziemi) to logiczny wniosek jest taki że rynek musi się w końcu nasycić i nowe mieszkania nie będą już potrzebne. 40 -60 lat temu mieszkań było dużo mniej niż dziś a ludzi więcej i jakoś nikt pod mostem ani w namiocie nie mieszkał. A teraz z roku na rok więcej mieszkań, mniej mieszkańców a deweloperzy zdziwieni że popyt się kończy
domek 25.02.2023 13:28
Rozwiń Zwiń odpowiedzi (1)

Czysty tekst

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Adresy web oraz email zostaną automatycznie skonwertowane w odnośniki