Polityka kościoła mie ma już nic wspólnego z wiarą....tylko dążą do bogacenia zbierając haracze od państwa, wiernych. Postawy ascetyczne, naucznie czy miłosierdzie zastąpił upadek moralny i etyczny. Niech nam Bóg pomoże trzymać się jak najdalej od tej mafii.