Ja rozumiem, że to materiał promocyjny, ale Egipt mógłby pochwalić się jak postępują prace, bo tego nie można znaleźć w sieci.
Wielu z nas zna wizualizacje, które potem nie przystają do rzeczywistosci.
Ja kiedyś trafiłem na zdjęcia z budowy tej nowej stolicy i prawdę powiedziawszy nie różnią się niczym od budowy w innych miejscach kraju, czyli bardziej przypominają prowizorkę (by nie powiedzieć slumsy) niż realizację wielkiego projektu.
Tak przy okazji, mało kto zdaje sobie z tego sprawę w Polsce, a pewnie i w Europie, że Egipt ma problemy z przeludnieniem, bo można chyba mówić o eksplozji demograficznej, skoro w latach 80 miał ponad 50 milionów a obecnie już ponad 100 milionów mieszkańców, nadal na tym samym ograniczonym terenie wąskiego sąsiedztwa Nilu.