Ten dodatkowy podatek to najzwyklejsze zagarniecie pieniedzy. Juz kiedys miasto Toronto wprowadzilo podobny podatek, ktory pozniej sprzedajacy dom dodawali do ceny a to doprowadzilo do jej wzrostu i uderzalo jeszcze bardziej ludzi po kieszeniach. Rzad kanadyjski dobrze o tym wie ale chce pokazac siebie jako dobrego Robin Hooda walczacego o biednych ludzi i wygrac nastepne wybory. Dobra taktyka do otrzymania darmowych pieniedzy.