Nie ma podstawy prawnej ale mogą Ci drona puścić nad hałupe. Ja mam rozwieszoną siateczke z żyłki 0,05 i już jeden mi spadł na posesję i jak chcieli wejść to poczekałem na policję bo dronem walnołem w auto syna (które nia ma niebitej albo pęknietej części) i jak weszli z policją to sisali protokół że dron SM spadł na moją posesję uszkadzając auto i nie wiem z kogo ubezpieczyciel ściągnie kase za leperacje.
- Odpowiedz
Rozwiń Zwiń odpowiedzi (1)