Niestety, Państwo nie funkcjonuje, nie zapewnia obywatelom bezpieczeństwa a uczciwych uznaje za obiekty do złupienia.
Służba zdrowia państwowa nie działa ( a prywatna nie leczy tylko wyciąga pieniądze), umowy pisane przez prawników oszukują słabszych (pisane na zlecenie bogatych), policja nie chroni, biznes oszukuje, a interwencje można składać i rozmawiać z automatem telefonicznym a jak się nie zgadzasz na rozmowę z nim to „się rozłącz”, i wal głową w ścianę.
A ludzie zaczynaja mówić, że za komuny było siermiężnie ale chociaż po ludzku.