Otrzymałem w spadku dom z dwoma mieszkaniami z tzw.nakazu po II Wojnie.Obecnie mieszkali w nim wnuki tych pierwszych lokatorów.8 lat trwało ich usuwanie chociaż nie płacili od 5 lat ani grosza/czynsz regulowany za 80 m2 w wojewódzkim mieście wynosil wtedy 100 pln--całość/.Co najdziwniejsze jak sam wynajmowałem mieszkanie na wolnym rynku.Prosta zmiana prawa czyli eksmisj abez sądu po skończeniu umowy i w Polsce beznakladowo pojawi się ponad 1 000 000 tanich mieszkań do najmu --tylko ,że żaden rząd tego problemu nie chce lub nie ma pozwolenia na jego rozwiązanie.