odbiory, odbiory prawomocne i co... Psu na budę. Ktoś się pod tym podpisał, pisali gdzieś ze musieli się przesunąć bo na wyznaczonym miejscu były śmieci. Niestety trafił się wojujący sąsiad którego działka jest pusta i któremu wszystko przeszkadza na dodatek zwykłym posterunkowym on nie jest więc sprawę zapewne pchał z urzędu