Decyzję o rozbiórce można wstrzymać nawet na długi okres czasu (kilka, kilkanaście lat). Nie oznacza to, że cofnąć, ale wstrzymać tak. Natomiast nie popieram wykorzystywania ułomności przepisów, do realizacji własnych celów, za cenę niedogodności innych osób (tutaj: sąsiada) stąd nie będę podawał dróg rozwiązania (a raczej odsuwania w czasie) problemu.