Dziwne te prawo. U nas jeden sąsiad wybudował dwa bloki na osiedlu jednorodzinnym i schował jedna kondygnacje przed odbiorem i nikt się przyczepił. Drugi wybudował 1/3 domu na nie swojej działce, podniósł kondygnacje i też nikt się nie przyczepił. Nikt nic nie rozburza. U nas każdy robi to co chce. To dlaczego akurat tej rodzinie każą rozbudzić dom