Artykuł nierzetelny!
Z samych wpisów pod nim wynika, że zdecydowana większość nie rozumie problemu, bo nie jest on opisany! A nie chodzi o to, że dom jest za niski na dachu, tylko, że zaczyna się za nisko. Błahostka? Nie całkiem, bo jeżeli pod nowowybudowany dom został wybrany metr gruntu wzdłuż działki sąsiada i uskok ten nie został należycie zabezpieczony, to grunt położony wyżej już zaczął się rozluźniać a wraz z upływem czasu i wód opadowych zacznie się osuwać powodując pękanie murów domu posadowionego wyżej. A w dodatkowym wjechaniu w działkę sąsiada to już doprawdy nie wiem co jest niezrozumiałe dla komentujących, że tak krytykują człowieka, który został zwyczajnie okradziony.