Dobra, dobra, przestańcie tak już wszyscy jechać po urzędnikach. Mają znać prawo administracyjne i karne aby służyć dobrze ludziom (co czasami im się udaje lepiej a czasami gorzej) a nie rozwiązania projektowe. Od tego jest projektant z uprawnieniami aby zaprojektować DOBRZE. Za to bierze pieniądze. Bo w PL to się zrobił taki system bezkarności: Biorę projektanta, ale jednocześnie płacę ciężkie pieniądze inspektorom nadzoru żeby mu patrzyli na ręce. Za budynek usługowy w KRK płacimy 120 zł /mkw projektu - qu nas to ponad 350 000 zł !!! Plus nadzór plus wizyty ! I nie była to najwyższa stawka (bardziej deuga od dołu).