Najpierw niech opodatkują normalnymi stawkami posłów i senatorów potem proponuje interwencje na rynku paliw po paliwach interwencja na rynku żywności a jak to się uda to niech ten podatek katastralny wprowadzają. Można by wprowadzić również dodatkowe opodatkowanie dla firm które prowadzą handel z rządem a ich obroty w okresie COVID wzrosły np o 100%. Sądzę że ostatnim posunięciem będzie podatek od płaconych podatków. Wyższy im więcej się odprowadza ???