Przełożę na z pisiego na ludzki: wywłaszczymy pana x za 5 zł za metr łąki, żadne lotnisko nigdy tam przecież nie powstanie bo to bajka dla naiwnych, a potem jak już będzie się ten bajzel walił i będą po nas mieli przyjść nowi, to my sobie zawczasu sprzedamy naszym nominatom po 6 zł za metr ale już nie łąkę, tylko teren inwestycyjny warty 200 zł za metr. A oni już z tym zrobią co będą chcieli.