Jakaś masakra! Jak ci żal, że developer zarabia 30%, to sam sobie zbuduj dom! Czy nie przeszkadza ci, że całe życie płacisz 30-100% marży w sklepach spożywczych?
Taki developer buduję min. 2-3 lata. W tym czasie wykłada pieniądze swoje i inwestorów. Ryzykuje też zmiany cen materiałów i pracy (np. W tym roku materiały budowlane już wzrosły o 150%-200%). No i musi też zarobić. Zysk 10% rocznie z inwestycji to już nie brzmi tak strasznie jak 30%. "
A teraz porównajmy do budowy dróg: tam są przetargi na grube miliony. Marża drogowców wynosi 3-5% i co chwilę któryś bankrutuje z powodu wzrostu cen albo kosztów pracowników, które funduje im co chwilę obecny rząd.