Następna ściema. Ci co mają mieszkana spółdzielcze już to dawno przerabiali. Najpierw dostawali zwroty, potem musieli dopłacać mimo to że przez całą zimę siedzieli w swetrach i marzli, bo dowiedzieli się że rachunek za ogrzewanie to również koszty przesyłu i utraty ciepła przez awarie.