Złodzieje wpadli przez elektroniczny wizjer. Czy może łamać prawo?

Elektroniczny wizjer zamontowany w drzwiach mieszkania w Bytomiu zarejestrował dwóch podejrzanych mężczyzn, którzy sprawdzali mieszkania na klatce schodowej. Nagranie opublikowane w mediach społecznościowych zyskało ogromną popularność, ukazując skuteczność nowoczesnych rozwiązań w walce z przestępczością.

Przestępcy coraz częściej rezygnują z tradycyjnych wytrychów na rzecz bardziej wyrafinowanych metod. Nagranie z Bytomia pokazuje, jak dwaj mężczyźni chodzą po klatce schodowej, sprawdzając zamki i świecąc latarkami przez wizjery. Film opublikowany na profilu Stroszek Bytom w ciągu kilku dni zgromadził 350 tysięcy wyświetleń i 600 reakcji.

 

Właściciel mieszkania mógł zarejestrować incydent dzięki zastosowaniu nowoczesnego wizjera z funkcją nagrywania. Tego typu urządzenia stają się coraz popularniejszą alternatywą dla klasycznych systemów monitoringu, szczególnie w budynkach wielorodzinnych, gdzie instalacja standardowych kamer często nie jest możliwa.

Przegląd dostępnych rozwiązań

Jak pisze Spiders Web, na rynku dostępne są różnorodne modele elektronicznych wizjerów. Najprostsze urządzenia można nabyć już za około 200 złotych. Model mDD2 marki MBGLine, kosztujący 185 złotych, wyposażony jest w 3-calowy wyświetlacz LCD i akumulator o pojemności 1000 mAh.

 

Nieco droższy model Virone DV-1, dostępny w cenie poniżej 200 złotych, oferuje większy wyświetlacz 3,5 cala i szerokokątną kamerę o polu widzenia 110 stopni. EURA VDP-01C1, kosztujący 229 złotych, może zastąpić klasyczny judasz i działa w pełni bezprzewodowo.

Aspekty prawne monitoringu

W kontekście stosowania elektronicznych wizjerów należy pamiętać o aspektach prawnych. Rejestrowanie obrazu na klatce schodowej może wiązać się z pewnymi ograniczeniami prawnymi, szczególnie w zakresie ochrony prywatności innych mieszkańców. Nagrywanie osób wchodzących i wychodzących z budynku może stanowić ingerencję w ich prawa osobiste.

 

Zgodnie z przepisami o ochronie danych osobowych, rejestrowanie obrazu w przestrzeniach wspólnych wymaga odpowiedniego oznakowania i poinformowania osób mogących znaleźć się w zasięgu kamery. W przypadku elektronicznych wizjerów kwestia ta jest szczególnie istotna, gdy urządzenie ma funkcję ciągłego nagrywania.

 

Fot. Amin