Rzuć wszystko i wyjedź w Bieszczady? Mamy coś lepszego! Tu nie dodzwonią się do ciebie nawet z fotowoltaiką

Któż nie marzy o domku pośrodku niczego? Niestety, większość Europy jest dość szczelnie zabudowana. Ale to nie znaczy, że takich miejsc nie ma. Oto  dom w samym sercu Lasu Skiddaw w Anglii. Powiedzieć, że to nieruchomość pośrodku niczego to eufemizm. Żeby tam dotrzeć, należy polegać na dobrych butach bądź aucie z napędem na cztery koła. 

Nie przepadasz za ludźmi i uwielbiasz przyrodę? W takim razie w ofercie brytyjskiego serwisu rightmove.co.uk jest coś w sam raz dla ciebie. Posiadłość pośrodku niczego. Z pewnością nie nawiedzi cię akwizytor, ani nie dodzwoni się nikt z ofertą fotowoltaiki - bo zasięgu tutaj również nie ma. 

Dom dla odludka

Opisywany budynek znajduje się w samym centrum Anglii, lecz jego położenie w samym centrum parku narodowego sprawia, że "do najbliższego pubu jest aż osiem kilometrów", jak piszą dziennikarze serwisu ladbible.com. Budynek znajduje się na sporym wzniesieniu ok. 5,6 km od najbliższej utwardzonej drogi.

 

Skiddaw House, bo taką nazwę oficjalnie nosi opisywany budynek, został oddany do użytkowania w 1829 roku. Jego budowę zlecił hrabia Egremont, właściciel włości w Cockermoth. Wówczas była to chata myśliwska. Następnie budynek kilkukrotnie zmieniał swoją funkcję. Był mieszkaniem dla pasterzy, ośrodkiem wypoczynkowym, a obecnie schroniskiem młodzieżowym. 

Cena spokoju

Brytyjska prasa określa ten dom, jako "najbardziej odludne miejsce na wyspach". Sporo w tym prawdy. Ale za cudowne uczucie samotności trzeba sporo zapłacić. Obecna kwota to 1,5 mln funtów, czyli ponad 8 milionów złotych. 

Mimo że sami sprzedawcy ocenią budynek z gruntem za nieruchomość ekskluzywną i wyjątkową, a samo ogłoszenie należy do najczęściej oglądanych przez użytkowników platformy rightmove.co.uk., to budynek nie znajduje nowego nabywcy od 2021 roku. 

Źródło: rightmove.co.uk

Zdjęcie główne: zdjęcie ofertowe / rightmove.co.uk