Wcześniej włodarze miejscowości Ollolai już proponowali zakup nieruchomości za 1 euro, ale ostatecznie niewiele transakcji doszło do skutku, a mimo medialnej wrzawy chętnych nie było wielu. Władze borykające się z coraz mniejszą liczbą mieszkańców zmienili front. Teraz proponują po prostu najem. W bardzo atrakcyjnej cenie 1 euro miesięcznie.
Włochy od wielu lat walczą z problemem exodusu mieszkańców wsi do największych miast w regionie. W pięknych i urokliwych miejscowościach zostają najczęściej jedynie starsi Włosi, zdecydowana większość przenosi się do dużych ośrodków miejskich kuszonych pracą oraz ofertą kulturalną.
Władze Włoch mają nawet specjalną mapę wyludniających się regionów. W takiej właśnie tzw. niebieskiej strefie znajduje się omawiana miejscowość Ollolai. 40 lat temu miasteczko było zamieszkiwane przez ok. dwa tysiące mieszkańców, dzisiaj to zaledwie 1174.
Władze miasteczka od wielu lat oferują opuszczone posiadłości w mieście na sprzedaż za symboliczną kwotę. Mimo medialnego szumu, przez lata udało się sprzedać zaledwie 13 budynków. To zdecydowanie za mało, więc podjęto decyzję o zupełnie nowej ofercie, by skusić chętnych na przeprowadzkę.
Nowym celem władz miasteczka jest przyciągnięcie osób pracujących zdalnie. Oferta opiewa na dziesięć nieruchomości udostępnionych do najmu za 1 euro miesięcznie przez okres 5 lat (średni koszt najmu w tej miejscowości to 250 euro). Ponadto nowi najemcy będą mogli liczyć na liczne świadczenia specjalne takie jak: świadczenie na dziecko poniżej 3. roku życia, bezpłatne podręczniki, dopłaty do transportu szkolnego, pomoc szkolna, usługi pomocowe dla osób starszych.
Szczegółowe informacje można znaleźć na oficjalnej stronie: 1eurohouses.com. Warto tam zajrzeć, ponieważ z oferty może skorzystać każdy. Nie tylko obywatel Włoch.
Zdjęcie główne: Cagliari / wikipedia / Extenban98