Polacy coraz częściej rozważają zakup domów czy apartamentów w zagranicznych lokalizacjach, szczególnie w regionach turystycznych. Przykładem jest Hiszpania. Nieruchomości takie mogą być nie tylko miejscem własnego wypoczynku, ale również źródłem regularnych przychodów z wynajmu. Jednak zanim potencjalny nabywca zacznie kalkulować zyski z takiej inwestycji, musi zmierzyć się z podstawowym wyzwaniem – znalezieniem odpowiedniego finansowania.
W przypadku zakupu nieruchomości w Polsce standardowym rozwiązaniem jest kredyt hipoteczny, jednak sytuacja komplikuje się, gdy nieruchomość znajduje się poza granicami kraju. Polskie instytucje finansowe praktycznie nie oferują kredytów hipotecznych na zakup zagranicznych nieruchomości. Wynika to z szeregu czynników biznesowych, w tym zwiększonego ryzyka prawnego i walutowego oraz dodatkowych kosztów administracyjnych, które czyniłyby takie produkty nieopłacalnymi zarówno dla banków, jak i klientów.
Wobec braku możliwości uzyskania standardowego kredytu hipotecznego w polskim banku, osoby zainteresowane zakupem nieruchomości za granicą mają kilka alternatywnych opcji. Polskie instytucje finansowe mogą zaoferować pożyczkę hipoteczną zabezpieczoną na nieruchomości położonej w Polsce lub standardowy kredyt gotówkowy, który można przeznaczyć na dowolny cel konsumpcyjny.
Specjaliści rynku nieruchomości rekomendują jednak sprawdzenie oferty lokalnych banków w kraju, gdzie planowany jest zakup. Instytucje te mają lepsze rozeznanie lokalnego rynku, co przekłada się na dokładniejszą wycenę nieruchomości i efektywniejsze zarządzanie ryzykiem. W popularnych wśród Polaków krajach, takich jak Hiszpania, Portugalia czy Włochy, obcokrajowcy mogą ubiegać się o kredyt hipoteczny pokrywający nawet 70-80 procent wartości nieruchomości. Oczywiście wymagane jest wniesienie wkładu własnego oraz dostarczenie dokumentacji potwierdzającej dochody, w tym wyciągów bankowych, zaświadczeń o zarobkach i deklaracji podatkowych.
Sytuacja wygląda inaczej w mniej popularnych kierunkach inwestycyjnych. W krajach takich jak Albania czy Gruzja proces uzyskania kredytu hipotecznego przez cudzoziemca może być znacznie bardziej skomplikowany, a warunki finansowania mniej korzystne niż dla lokalnych mieszkańców. Natomiast w egzotycznych lokalizacjach jak Dominikana, Tajlandia czy Bali uzyskanie finansowania przez obcokrajowca jest praktycznie niemożliwe.
Alternatywnym rozwiązaniem może być finansowanie oferowane bezpośrednio przez dewelopera lub sprzedającego. Kredyt deweloperski daje możliwość uzyskania finansowania na korzystnych warunkach, szczególnie gdy banki stawiają wysokie wymagania dotyczące zdolności kredytowej. Proces taki wiąże się również z mniejszą ilością formalności. Główną wadą tego rozwiązania jest ograniczenie do rynku pierwotnego oraz potencjalnie wyższe oprocentowanie w porównaniu do tradycyjnych kredytów hipotecznych.
Najprostszym, choć nie zawsze dostępnym dla wszystkich rozwiązaniem, pozostaje zakup nieruchomości za gotówkę. Transakcja gotówkowa, mimo że szybsza i łatwiejsza niż ubieganie się o zagraniczny kredyt, również wiąże się z określonymi formalnościami.
Osoby fizyczne przewożące przez granicę Polski środki pieniężne przekraczające równowartość 10 tysięcy euro mają obowiązek zgłoszenia tego faktu organom celnym. Należy również pamiętać o obowiązku zgłaszania większych transakcji bankowych, dodatkowych opłatach z tym związanych oraz różnicach kursowych, które mogą wpłynąć na ostateczną kwotę otrzymaną przez odbiorcę. Istotną kwestią jest również czas realizacji przelewów zagranicznych, który w niektórych przypadkach może wynosić od kilku do kilkunastu dni.
Zakup nieruchomości za granicą, choć wiąże się z pewnymi trudnościami w zakresie finansowania, może stanowić atrakcyjną inwestycję zarówno pod kątem wypoczynkowym, jak i finansowym. Kluczem do sukcesu jest dokładne rozeznanie lokalnego rynku, przepisów prawnych oraz dostępnych opcji finansowania, które pozwolą na realizację marzenia o posiadaniu własnego domu poza granicami Polski.


