Branża nieruchomości bez przerwy szuka skuteczniejszych sposobów na lepszą prezentację oferty oraz szybkość przeprowadzanej transakcji. Technika dni otwartych może być bardzo skuteczna, gdy mamy ogromne doświadczenie bądź współpracujemy z profesjonalnym biurem nieruchomości.
Jak działa sposób ofertowania nieruchomości polegający na "dniach otwartych". Główną ideą tego wydarzenia jest organizacja pokazu nieruchomości konkretnego dnia, w czasie którego mieszkanie może oglądać nawet parę zainteresowanych klientów naraz.
Tą techniką możemy oferować sprzedaż nieruchomości oraz jej wynajem. Niezależnie czy chodzi o sprzedaż domu czy mieszkania. Najważniejsze w tej technice to szczegóły oraz perfekcyjna realizacja.
Rozpocząć przygotowania do dnia otwartego należy od stworzenia atrakcyjnego ogłoszenia i czytelnej wiadomości. W ofercie zamieszczonej na serwisach nieruchomościowych musi się znaleźć informacja o dacie i przebiegu wydarzenia.
Dzień otwarty możemy zorganizować kilkukrotnie, np. 3 razy w ciągu dwóch miesięcy. Ważne by to określić już na samym początku, by klienci dokładnie znali cały harmonogram. W ogłoszeniu musi pojawić się dokładny adres, data oraz godziny, w których mogą pojawić się zainteresowani kupnem.
Jeżeli właściciel nieruchomości korzysta z renomowanego biura nieruchomości musi zadbać o to by udostępniona nieruchomość była wysprzątana, a rzeczy osobiste (fotografie, ubrania, pamiątki, itp.) były pochowane.
Następnie należy w dzień prezentacji zostawić wszystko w rękach agenta.
Od tego momentu kontrole nad przygotowaniem nieruchomości przejmuje agent. Kupuje świeże kwiaty, przekąski, zadba o kawę, a nawet szampana, jeśli charakter nieruchomości na to pozwala.
- potwierdza ekspert agencji En Casa Premium Real Estate - Małgorzata Podbielska.
Agent nieruchomości znajduje się cały czas na miejscu wydarzenia, dbając o miłą atmosferę, odpowiadając na pytania zainteresowanych. Najczęściej ma przygotowane profesjonalne ulotki z najważniejszymi informacjami oraz pakiet rzutów dla bardziej dociekliwych klientów. Według ekspertki En Casa - Małgorzaty Podbielskiej - wydarzenie powinno trwać od 1,5 do 4 godzin. Ma to zapewnić odpowiedni "ruch" w nieruchomości oraz sprzyjać wymianie myśli.
Przede wszystkim - oglądający nieruchomość czuje się bardzo komfortowo. Nawet mieszkanie z rynku wtórnego, zamieszkane przez rodzinę z dziećmi może się wydawać jako potencjalnie gotowe do wprowadzenia się. To działa bardzo na wyobraźnie! Oglądający może się poczuć jak u siebie. Nie czuje presji mieszkańców, tak jak przy oglądaniu nieruchomości podczas standardowej wizyty.
Na korzyść sprzedającego działa również sama atmosfera. Organizowanie dnia otwartego w ograniczonych godzinach powoduje to, że pojawia się w jednym czasie kilku chętnych. Może to zadziałać na instynkt rywalizacji.
Niektórzy właściciele nieruchomości obawiają się, że sztywne godziny prezentacji mieszkania odstraszą potencjalnych kupców. Ale to nieprawda. Klienci, którzy zapoznają się z ofertą i są potencjalnie zainteresowani jej kupnem z pewnością poczekają parę dni i uszanują nasz czas i starania by jak najlepiej udostępnić lokal. Takie zaufanie procentuje udaną transakcją!
