Korzyść z drożejących nieruchomości? W Polsce przybędzie milionerów

Choć trudno w to uwierzyć, Polska jest fabryką milionerów. W dużej mierze dzięki rosnącym cenom nieruchomości. Rokrocznie przybywa nad Wisłą milionerów, warto sprawdzić, na ile wyceniany jest nasz dom. Być może już jesteśmy bogaci.

Niektórzy z pewnością pamiętają czasy przemian, w latach 90. Wtedy popularne było powiedzenie, że "Polska jest krajem milionerów". Wiązało się to z problemem hiperinflacji, a banknoty miały wysokie nominały. Ale informacja, że nad Wisłą przybywa milionerów, tym razem nie łączy się z inflacją. Tylko z nieruchomościami.

Milionerzy znad Wisły

We wtorek wiceminister finansów Piotr Patkowski w rozmowie z radiem Wnet powiedział, że jego zdaniem klasa średnia zaczyna się od zarobków miesięcznych na poziomie czterech tysięcy złotych brutto. Jak się okazuje, osoby o takich zarobkach mogą być nawet uznawane za milionerów. To nie żart! Wystarczy, że posiadają wartościowe nieruchomości. I nie chodzi wcale o rezydencje za grube miliony. 

Z raportu "The Global wealth report 2021" przygotowanego przez Credit Suisse, wynika bowiem, że Polsce przyrost milionerów jest rekordowy. To właśnie w kraju nad Wisłą tempo pojawiania się nowych milionerów będzie największe i wyniesie  98 proc. Zostawimy więc w tyle takie potęgi, jak Chiny (93 proc.), Indie (82 proc.) czy USA (raptem 28 proc.).

Wszystko dzięki nieruchomościom

Milioner, czyli kto? Według definicji banku, za milionera może uchodzić osoba, która łącznie zgromadziła majątek o wartości miliona dolarów, czyli ok. 3,8 mln zł. Wydaje się, że to dużo, ale to tak naprawdę np. 3 apartamenty w Warszawie. A trzeba pamiętać, że w skład majątku wchodzą również oszczędności na lokatach, kontach, ruchomości oraz dzieła sztuki. 

Według tych wyliczeń do 2025 roku liczba milionerów w Polsce ma się niemal podwoić i wynieść 295 tys. I głównym powodem tego mają być rosnące ceny nieruchomości. Tylko od 2020 roku mieszkania i domy podrożały średnio o od 8 proc. do 11 proc. A to na pewno nie jest ostatnie słowo.

Warto więc sprawdzić u rzeczoznawcy, obecną wartość posiadanych nieruchomości. Być może już się jest milionerem, a nie klasą średnią czy wyższą. 

Źródło: credit-suisse.com