Papier toaletowy opatentowano dopiero w 1880 roku, a lustro stanowiło o prestiżu. Historia łazienki

Sedes, umywalka, wanna bądź prysznic. Najprostsze wyposażenie łazienek wydaje się czymś oczywistym, ale nie zawsze tak było. Zwykły papier toaletowy opatentowano dopiero w XIX wieku, a nieczystości wynosiło się w specjalnym naczyniu. Oto jak zmieniała się łazienka przez ostatnie 500 lat.

Relatywnie niedawno, bo jeszcze w XVI wieku kąpiel brało się w oficjalnych łaźniach z kilkunastoma ludźmi, bądź częściej kąpało się w baliach raz na parę dni, bądź nawet tygodni. Pierwsze komnaty kąpielowe zaczęły powstać w XVI wieku. Oto jak się zmieniały na przestrzeni wieków. 

1520 - 1620

Historia indywidualnych łazienek zaczyna się ok. XVI wieku, gdy liczne epidemie spowodowały zamykanie publicznych łaźni w krajach Europy. Wówczas bogatsi dbając o higienę i zdrowie (a nie o zapach czy estetycznych wygląd) zaczęli montować w swoich domach, coś, co z grubsza można nazwać łazienką bądź salą kąpielową. 

Jej wyposażenie było raczej proste. Otwarte palenisko znajdowało się najczęściej w centrum komnaty, a w jej pobliżu stała drewniana balia. Niewielka odległość była potrzebna, by przelewać wodę grzaną na palenisku wprost do balii. Sąsiedztwo paleniska sprawiało również, że woda nie stygła tak szybko. 

>>> Eleganckie i ciekawe kolekcje mebli znajdziesz na Abra Meble

Ręce myto w miskach i pomagano sobie specjalnymi naczyniami. Natomiast nieczystości wyprowadzano na zewnątrz domów najczęściej do tzw. rynsztoków, za pomocą specjalnego leja umieszczonego blisko ściany. 

1620 - 1720

Kolejna sto lat nie przyniosło jakiegoś wielkiego przełomu. To, co uległo zmianie to na pewno samo urządzenie przestrzeni. Kominki już nie były całkowicie odkryte, a ich obudowa znacznie zyskała na wizualnym pięknie. Wanny często obijano od wnętrza metalem, co niestety powodowało, że woda szybciej stygła.

Zaczęły się natomiast pojawiać pierwsze specjalne meble łazienkowe. Wszystkie miski i dzbanki służące do mycia mogły być od jednego rzemieślnika i nawiązywać do siebie kształtem bądź kolorem. Nieczystości natomiast trafiały do specjalnych metalowych nocników, skąd były wynoszone przez służbę na zewnątrz.

 
1720 - 1820

Pod koniec XVIII wieku w Imperium Brytyjskim rusza rewolucja przemysłowa i odbiło się to na wyglądzie łazienek. Nie da się ukryć, że wraz ze wzrostem ludności w największych ówczesnych miastach Anglii takich jak Londyn, Manchester czy Birmingham łazienki publiczne po prostu musiały odejść w zapomnienie. 

W propagowaniu utrzymywania higieny pomógł wynalazek pewnego zegarmistrza. W 1775 roku Alexander Cummings opatentował syfon. Wynalazek, który w prosty sposób zapobiegał wydobywaniu się nieprzyjemnych zapachów z toalety i umywalki.

To nie koniec. W łazienkach pojawiły się również lustra. Do końca XVIII wieku, lustra w produkcji były bardzo drogie. Często, niewielkie lusterka nawet chowano za specjalnymi zasłonami, by były bezpieczne. XIX wiek przyniósł zmianę, a lustra trafiły nawet pod mniej zamożne strzechy. 

1820 - 1920

Zaczęto w tym okresie budować rurociągi i całą infrastrukturę wodnokanalizacyjną. Dotyczyło to rzecz jasna, największych miast Europy. Chociażby słynne wodociągi warszawskie zostały wybudowane w  latach 1883–1886 z inicjatywy prezydenta miasta Sokratesa Starynkiewicza. 

Z łazienek zaczynały znikać komódki, w których wcześniej stały pojemniki na nieczystości, a pojawiały się pierwsze muszle toaletowe i umywalki wyposażone w syfon. Rury doprowadzające wodę były oznaką bogactwa, więc zaczęto je zdobić bądź powlekać np. złotem. Wielkie wanny wykonywano z miedzi, a w 1880 roku opatentowano pierwszy na świecie papier toaletowy. Był sprzedawany w słynnym Harrods. 

1920 - 2020

Wiek XX. to ewidentny rozkwit wnętrzarstwa łazienkowego. Co roku coraz więcej budynków mieszkalnych mogło się pochwalić łazienką w domu. Od czasów wojny, coraz więcej łazienek było wyposażonych w prąd elektryczny. 

XX wiek, to również era dodatków do łazienek. Mydelniczki, wieszaki, pojemniki na mydło, mocowania na ręczniki. Ponadto, wszędobylskie płytki. Te przybierają najróżniejsze kolory, rozmiary i formy. 

Co dalej

Trudno przewidzieć jak zmienią się jeszcze łazienki. Obecny rozwój ekologicznych materiałów i dodatków przyprawia o zawrót głowy. Modne są teraz powłoki z włókna szklanego, akrylu i porcelany, które zapewniają styl i praktyczność. W dużych łazienkach montuje się wanny wolnostojące o pięknych zdobieniach. W wielu z łazienek można spotkać tzw. zielone ściany, które pomagają wyregulować wilgotność w pomieszczeniu. 

Na porządku dziennym jest stosowanie muszli natynkowych, bez widocznego zbiornika spłuczki. Prysznice wykonane w systemie walk-in zdobywają coraz większą popularność, a stosowanie różnych czujników zastępujących tradycyjne pokrętła i baterie zdobywa coraz więcej zwolenników. 

Źródło: qssupplies.co.uk