Nieruchomości, w których doszło do tragicznej śmierci, są tańsze. O ile?

Domy i mieszkania, w których rzekomo straszy albo doszło do morderstwa, są tańsze niż pozostałe. To obiegowa opinia, ale zdaniem naukowców bardzo trafna. Naukowcy zbadali kilka tysięcy przykładów i wyliczyli nawet, o ile tańsze są takie nieruchomości.

W styczniu zeszłego roku informowaliśmy o sprzedaży niepozornego domu w Anglii. Dom "The Cage" powstał na początku XVI wieku i z początku był więzieniem dla osób oskarżonych o czary. Obecnie uchodzi za najbardziej nawiedzony dom na wyspach. Został sprzedany za kwotę o 50 tys. funtów wyższą niż standardowy dom w okolicy. Ale to jednak odosobniony przypadek. Zazwyczaj takie domy są tańsze.

Morderstwo, duchy, zła historia

To, że domy rzekomo nawiedzone albo takie, które były świadkami makabrycznych wydarzeń, są tańsze, wydaje się logiczne. Przykładem potwierdzającym tę regułę może być historia domu w Rakowiskach. Cała Polska żyła makabryczną zbrodnią pary na rodzicach chłopca. Dom, który był świadkiem makabrycznych wydarzeń, przejęło wujostwo chłopca i próbowało sprzedać. Dom warty pół miliona złotych był oferowany za 200 tys. zł. Ostatecznie nie znalazł kupca.

>>> Eleganckie i ciekawe kolekcje mebli znajdziesz na Abra Meble

Jak podawał Walter Anzboeck - likwidator wyznaczony do sprzedaży majątku Fritzla - nieruchomości została sprzedana za 160 tysięcy euro, czyli ok. 30 proc. taniej niż podobne domy znajdujące się w okolicy.

Właśnie podobnym historiom postanowili się przyjrzeć uczeni. Utpal Bhattacharya, Daisy Huang i Kasper Meisner Nielsen przebadali w tym celu rynek nieruchomości w Hongkongu. O wybraniu tego miasta przemawiała duża gęstość zabudowy, jak również prawny wymóg przedstawienia w ofercie tego, czy dom jest "nawiedzony" albo czy kryje w swoich ścianach jakąś tragiczną historię. Sprzedawcy nieruchomości w Hongkongu są po prostu do ujawniania takich szczegółów zobligowani.

Z baz danych wynikało, że w latach 2000 - 2015 aż 1032 lokale zaklasyfikowano do kategorii "nawiedzonych". Z ich analizy naukowcy wyciągnęli wniosek, że takie mieszkania są tańsze średnio o 19,9 proc.

Ale to nie koniec fascynujących informacji. Zdaniem uczonych mieszkania, w których dokonano zbrodni albo uchodzą za nawiedzone, wpływały również na ceny pozostałych lokali. Mieszkania znajdujące się na tym samym piętrze były tańsze średnio o 9,7 proc. Lokale pod i nad nawiedzonym mieszkaniem również taniały - średnio o 8,9 proc. Ponadto mieszkania w bloku, w którym dokonano zbrodni, taniały o 7,1 proc.

Źródło: Spillovers in Prices: The Curious Case of Haunted Houses