Koszty utrzymania mieszkania w rok podskoczyły. Ekspert: To dopiero początek

Utrzymanie mieszkania to coraz większy wydatek. Według danych GUS przeciętne gospodarstwo musi na ten cel przeznaczyć o niemal 8 proc. więcej niż rok wcześniej. Rok 2021 będzie dla właścicieli nieruchomości jeszcze mniej łaskawy - w górę pójdą bowiem opłaty za prąd, śmieci i podatek od nieruchomości. Kolejna nowa danina wciąż jest na etapie legislacji.

Mieszkania są droższe w utrzymaniu - wynika z oficjalnych danych GUS. W ciągu ostatnich 12 miesięcy wydatki związane z nimi podskoczyły o 7,4 proc. - informuje Główny Urząd Statystyczny.

Bartosz Turek, ekspert HRE Investments, wylicza, że przeciętną trzyosobową rodzinę wydatki związane z utrzymaniem, wyposażeniem i prowadzeniem domu kosztowały w listopadzie 968 zł. Czyli o 56 zł więcej niż rok temu. Przez co najmniej dwa czynniki Polacy powinni się przygotowywać na kolejny rok intensywnych wzrostów.

Śmieci i prąd znów w górę

Analitycy spodziewają się bowiem, że energia elektryczna, która w 2020 roku podrożała o ok. 12 proc., w roku przyszłym podrożeje przynajmniej w takim samym stopniu. Tym razem do wzrostu rachunków przyczynia się też nowe obciążenie - tzw. opłata mocowa, która ma pokryć "wydatki związane z zapewnieniem bezpieczeństwa energetycznego".

>>> Eleganckie i ciekawe kolekcje mebli znajdziesz na Abra Meble

W wielu miastach - m.in. Rudzie Śląskiej, Ostrołęce, Tucholi, Wieliczce, wprowadzane są też kolejne podwyżki opłat za śmieci. Ich wywóz podrożał w mijającym roku w wyjątkowo odczuwalny sposób - ich wywóz kosztuje aż 53,5 proc. Wzrost cen jest najbardziej dynamiczny w Europie. Ponadto resort środowiska chce, by osoby, które nie segregują odpadów, mogły być rozliczane indywidualnie, według wyższych stawek. Projekt, który ma tę kwestię uregulować, trafił do Sejmu.

Podatek od nieruchomości wyższy, nowy na horyzoncie

Właściciele nieruchomości muszą liczyć się też z wyższym podatkiem od nieruchomości. Wiele gmin podniesie je w 2021 roku o 3,9 proc. - maksymalny poziom dopuszczalny przepisami. Dla właściciela kawalerki lub lokalu dwupokojowego przyniesie to kolejne 100-300 zł rocznie - wylicza HRE.

Na tym jednak nie koniec, bo w przyszłym roku zacznie obowiązywać bardziej rygorystyczne prawo dotyczące odprowadzania wody. Wysokość tej opłaty nie jest jeszcze zmiana, bo przepisy wciąż są procedowane. Średni koszt podatku, według danych Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, wynosić może nawet ponad 1000 zł rocznie. Daniną obciążone będą działki o powierzchni co najmniej 600 metrów kwadratowych.