Spalone spłuczki, zatkane kanały, zwierzęta w odpływie - praca hydraulika w USA to koszmar

Pracujący w USA hydraulik o nicku Bfizzle, za pośrednictwem portalu społecznościowego podzielił się najzabawniejszymi sytuacjami jakie spotkały go w czasie w czasie pracy. Niektóre są niewiarygodne!

Zdjęcia i sytuacje, które opisał mężczyzna pochodzą zaledwie z dwóch lat pracy jako hydraulik. Awarie zgłaszane przez klientów były standardowymi zgłoszeniami takimi, jak brak wody w kranie czy awaria toalety. Natomiast same powody awarii potrafiły zaskoczyć. 

Hydraulik w USA

Użytkownik serwisu Imgur o nicku Bfizzle pochwalił się ostatnio swoimi zdjęciami pochodzącymi z napraw, których dokonał w amerykańskich łazienkach i toaletach. Powodami awarii były różnorodne przyczyny. Kanał odpływowy zarośnięty przez system korzeniowy okolicznych drzew, urwane rury, zapchane przewody zwierzętami czy nawet spalone spłuczki. 

Hydraulik spotkał się również z niecodziennymi naprawami swoich klientów, którzy potrafili uszczelnić przeciekającą rurę taśmą klejącą (dużo ilością taśmy klejącej), rękawiczką roboczą, bądź przypadkiem zalepili wnętrze przewodów pianką uszczelniającą. 

Amerykańskie łazienki

Łazienki w USA różnią się od europejskich. Nie tylko pod względem wielkości, ale również systemów hydraulicznych i sposobu używania. Łazienka w Stanach jest często jednym z największych pomieszczeń w domu, nie bez powodu nazywane są pokojami kąpielowymi. Ponadto, w domach zdarzają się sytuacje, że każdy mieszkaniec ma swoją prywatną łazienkę w pokoju. Taka sytuacja dotyczy oczywiście w większości domków jednorodzinnych bądź apartamentowców. Sytuacja w kamienicach czynszowych wygląda zupełnie inaczej. 

Just a collection of things I've seen working as a plumber

Różnice dotyczą również samego systemu toalet. W większości krajów UE woda spłukuje nieczystości, natomiast w USA, woda i nieczystości są zasysane. Dzieje się tak dlatego, że w latach dziewięćdziesiątych kongres USA przegłosował ograniczenie pojemności spłuczki do maksymalnie 1.6 galona, czyli 6,1 litra (przy czym w Polsce jest to najczęściej od 6 do 9l). Co wymusiło na producentach przygotowanie systemu bardziej skomplikowanego niż ten europejski, ale przy okazji też bardziej podatnego na awarie. 

źródło: boredpanda.com