Zaostrzone przepisy dotyczące inwazyjnych gatunków obcych uderzają w właścicieli ogródków

Nowe regulacje prawne dotyczące inwazyjnych gatunków obcych (IGO) wprowadzają surowe sankcje dla posiadaczy przydomowych ogródków. Właściciele popularnych roślin ozdobnych uznanych za inwazyjne muszą liczyć się z karami finansowymi sięgającymi nawet miliona złotych oraz możliwością kary pozbawienia wolności do 5 lat.

Inwazyjne gatunki obce to organizmy żywe - rośliny, zwierzęta, grzyby oraz inne formy życia - które naturalnie nie występują w danym ekosystemie. Ich obecność stanowi poważne zagrożenie dla rodzimej fauny i flory, ponieważ konkurują z miejscowymi gatunkami o dostęp do zasobów naturalnych.

 

Problem IGO ma również wymiar ekonomiczny. Główna Dyrekcja Ochrony Środowiska informuje, że wiele państw zmaga się z kosztownymi konsekwencjami obecności inwazyjnych gatunków. Według przytaczanych danych, roczne straty w środowisku spowodowane przez gatunki obce w takich krajach jak Stany Zjednoczone, Brazylia, Republika Południowej Afryki, Wielka Brytania, Indie oraz Australia szacuje się na około 100 miliardów dolarów.

 

Klasycznym przykładem inwazyjnego gatunku obcego w Polsce jest barszcz Sosnowskiego. Ta roślina została sprowadzona z Kaukazu w okresie PRL jako potencjalna roślina pastewna. Szybko okazało się, że nie tylko rozprzestrzenia się w niekontrolowany sposób, ale zawiera substancje powodujące poważne oparzenia skóry, stwarzając zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. Mimo że w Polsce problem ten został częściowo opanowany, w niektórych regionach Rosji istnieją obszary całkowicie zdominowane przez barszcz Sosnowskiego, które stały się niedostępne dla ludzi.

Wysokie kary za posiadanie zakazanych roślin w ogrodach

Lista inwazyjnych gatunków obcych zakazanych w Polsce jest regularnie aktualizowana. Niedawno dodano do niej kolejne popularne rośliny ogrodowe, w tym pistię rozetkową, często wykorzystywaną w oczkach wodnych oraz dławisz okrągłolistny, stosowany do dekoracji ogrodzeń i pergoli.

 

Posiadanie inwazyjnych gatunków obcych może zostać zakwalifikowane jako wykroczenie lub przestępstwo, w zależności od charakteru działań. Najsurowsze kary przewidziano za handel zakazanymi gatunkami, ich transport, przetrzymywanie bez odpowiednich zezwoleń oraz zaniechanie ich zniszczenia w wyznaczonym terminie.

 

Sankcje są wyjątkowo dotkliwe - od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Co istotne, kary grożą również osobom nieświadomym łamania przepisów. W takich przypadkach przewidziano grzywnę, ograniczenie wolności lub nawet do 2 lat więzienia. Kary finansowe mogą sięgać miliona złotych.

Popularne rośliny ogrodowe na liście gatunków zakazanych

Inwazyjne gatunki obce często są cenione przez ogrodników ze względu na swoje właściwości - szybki wzrost, odporność na lokalne choroby i szkodniki, a także walory estetyczne. Jednak te same cechy, które czynią je atrakcyjnymi dla hodowców, sprawiają, że stają się niebezpiecznie ekspansywne w środowisku naturalnym.

 

Lista zakazanych gatunków została podzielona na trzy kategorie. Pierwsza obejmuje gatunki zagrażające całej Unii Europejskiej, które podlegają bezwzględnej eliminacji. Druga zawiera gatunki spoza listy unijnej, ale stanowiące zagrożenie dla polskiej fauny i flory. Trzecia kategoria to obce gatunki, które już rozprzestrzeniły się w Polsce, jak wspomniany barszcz Sosnowskiego.

 

Na liście inwazyjnych gatunków obcych stwarzających zagrożenie dla Unii Europejskiej znajduje się 41 roślin. Wśród nich są popularne wśród polskich ogrodników gatunki takie jak bożodrzew gruczołowaty, jadłoszyn baziowaty, niecierpek gruczołowaty, trojeść amerykańska oraz chmiel japoński. Inne zakazane rośliny to kabomba karolińska, gunnera chilijska, opornik łatkowaty, wąkrotka jaskrowata, gymnokoronis dębolistny, tulejnik amerykański, wywłócznik brazylijski i smokrzyn łojodajny.

 

Właściciele ogrodów powinni dokładnie zapoznać się z aktualną listą zakazanych gatunków, aby uniknąć surowych konsekwencji prawnych związanych z ich uprawą i posiadaniem.