Zaczyna się robić chłodno, a kocyk nie wystarczy? Oto parę porad jak skutecznie dogrzać mieszkanie

Jesień, z jej malowniczymi krajobrazami pełnymi złotych liści i chłodnymi porankami, często kojarzy się z przyjemnymi spacerami w ciepłych swetrach i aromatycznymi napojami. Jednak dla wielu z nas, jesień to także czas, gdy temperatura w naszych mieszkaniach zaczyna spadać, a nasze grzejniki jeszcze nie przekazują ciepła. Warto zastanowić się, jakie kroki podjąć, aby stworzyć przytulne i komfortowe warunki, nim ogrzewanie centralne zostanie w pełni włączone.

Mieszkańcy domów jednorodzinnych mogą zacząć grzać w każdej chwili. Natomiast lokatorzy budynków wielorodzinnych muszą czekać, aż administrator budynku ogrzewanie włączy. Przepisy nie precyzują terminu, od kiedy grzejniki powinny zacząć grzać. W większości lokalów należących do spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych, a także będących w zasobach miasta bądź gminy, decydują o tym ich zarządcy. 

Jest wiele możliwości

Na rynku, dostępnych jest wiele modeli grzejników elektrycznych, które mogą dogrzać wybrane pomieszczenie. Bardzo szybko odczujemy ciepło, bo już po 2-3 minutach, gdy włączymy grzejnik promiennikowy. Jego moc waha się zazwyczaj od 600 do 2000 W. W urządzeniu tym prąd jest zamieniany na ciepło w postaci fal promieniowania podczerwonego. Oznacza to, że najpierw ogrzewają się przedmioty i ludzie znajdujący się w tym pokoju, a dopiero od nich – powietrze. 

 

Dość szybko, do oczekiwanej temperatury, ogrzeją pokój grzejniki konwektorowe. Oddają one ciepło, ogrzewając przepływające przez nie powietrze. Obieg powietrza jest naturalny lub wymuszony wentylatorem. Wiele z nich ma dwu- lub trójstopniową regulację mocy np. 1000/2000 W, 750/1250/2000 W. 

Rafał Stachlewski, przedstawiciel Atlantic Polska zwraca uwagę na to, że wiele nowoczesnych konwektorów współpracuje z programatorem, na którym użytkownik może ustawić dobowy cykl pracy grzejnika na każdy dzień tygodnia. Poza tym w najnowszych modelach stosuje się m.in. czujnik ruchu (pozwala na wykrywanie obecności domowników w pomieszczeniu) i czujnik otwartego okna. Dzięki temu urządzenie dostosowuje swoją pracę do okoliczności, co umożliwia obniżenie kosztów jego działania. Wyjaśnia też, że ekonomiczny grzejnik konwekcyjny o mocy 500 W dogrzewając pokój o powierzchni 7m2, zużyje w ciągu jednej godziny 0,5 kWh energii elektrycznej, co przy dzisiejszej średniej cenie prądu (0,63 zł za 1 kWh) będzie nas kosztować niecałe 0,32 zł.

 

Jeszcze inne rozwiązanie to zakup termowentylatora. W ofercie są modele pionowe (niektóre dodatkowo też obrotowe), poziome, do zwieszenia na ścianie - także w łazience. Ich moc wynosi najczęściej od 500 do 2000 W. 

 

Na rynku znajdziemy też elektryczne grzejniki olejowe. Urządzenia te wolno się nagrzewają, ale potem też wolno stygną. Ze względu na taki sposób działania, polecane są do ogrzewania pomieszczeń, w których użytkownicy przebywają przez dłuższy czas. 

A może kominek?

Niektórzy mieszkańcy bloków rozważają zakup biokominka. Montaż tradycyjnego wkładu w mieszkaniu w bloku często jest niemożliwy: na przykład ze względu na brak wolnego kanału do odprowadzania spalin. Ale jeżeli marzycie o blasku ognia w mieszkaniu, który przy okazji da trochę ciepła, warto przemyśleć biokominek. 

 

Stosuje się w nich ekologiczne paliwo wytwarzane na bazie alkoholu etylowego pochodzenia roślinnego. Efektem spalania jest wyłącznie para wodna oraz niewielkie ilości dwutlenku węgla (podobne do tych znajdujących się w wydychanym przez nas powietrzu). Dzięki temu, że biokominki nie emitują dymu oraz innych szkodliwych substancji, nie wymagają podłączenia do przewodów kominowych.

Ale biokominek to nie tylko ciekawy element aranżacji wnętrza. Małgorzata Hartmann z firmy Kratki.pl wyjaśnia, że urządzenie to można zastosować do podniesienia temperatury w pomieszczeniu, jeśli zajdzie taka potrzeba. - To, o ile będzie cieplej w pokoju, zależy od wielkości biokominka i czasu, jak długo będzie płonął w nim ogień. Przeprowadzone przez nas testy wykazały, że w pokoju o powierzchni 30m2, po godzinie palenia w modelu Hotel, temperatura we wnętrzu wzrosła o 3 stopnie C. Jeśli chodzi o zużycie biopaliwa, wynosi ono jeden litr na 4-6 godzin - dodaje.

 

Źródło: Egor Ivlev on Unsplash