TVP posiada trzy ośrodki wczasowe dla pracowników. Ale gości jak na lekarstwo

W czasach PRLu wiele spółek państwowych posiadało swoje własne ośrodki wczasowe przeznaczone dla swoich pracowników. Jak się okazuje, Telewizja Polska nadal ma takie obiekty, choć nie cieszą się wśród pracowników już taką popularnością jak kiedyś. Do ośrodków TVP co roku się dopłaca. Do wakacyjnej dyspozycji pracowników są miejsca o ciekawych lokalizacjach i ciekawych udogodnieniach. 

Portal press.pl przeanalizował sprawozdanie finansowe Telewizji Polskiej za 2022 rok. Wynika z niego, że TVP dysponuje trzema ośrodkami wypoczynkowymi dla swoich pracowników. Mimo że położone w atrakcyjnych lokalizacjach, spółka do nich dopłaca. 

Trzy ośrodki wypoczynkowe

Pracownicy TVP w czasie urlopu mogą skorzystać z dowolnej oferty wczasowej dostępnej na wolnym rynku. Ale jednocześnie mogą również skorzystać z ośrodków wczasowych, którymi dysponuje ich pracodawca. 

 

Najciekawszym z nich jest ośrodek w Sarnówku, niedaleko Iławy. Obiekt zajmuje 65,3 tys. m2, a w jego skład wchodzi pawilon wczasowy, pawilon hotelowy, stołówka i kawiarnia, budynek świetlicy, leśniczówka zaadaptowana na budynek biurowo-hotelowy, budynek sanitariatów z sauną, wędzarnia, budynek wczasowy – chata, wiata garażowa i rekreacyjna. Na gości czeka aż 147 miejsc do spania.

Kolejny ośrodek znajduje się w słynnym Ciechocinku. Na obszarze 2,3 tys. m2 znajdują się dwa budynki, w których jest łącznie 48 miejsc noclegowych. Jak można przeczytać w sprawozdaniu miejsce to jednak "odbiega od współczesnych standardów istniejących w branży usług wypoczynkowych" - czytamy w dokumencie. 

 

Najmniejszy z ośrodków wypoczynkowych TVP znajduje się w Tłokowisku. Mimo że jego łączna powierzchnia to 20.3 tys. m2, to znajdują się tam jedynie dwa stare budynki. Leśniczówka z 1930 roku oraz domek mieszkalny o powierzchni 103 m2. Rzem dostępnych jest 14 miejsc noclegowych. 

 

Nieopłacalne, ale...

Ośrodki, choć położone w pięknych lokalizacjach, przegrywają z ogromną konkurencją rynku prywatnego. Skutkuje to nieopłacalnością. Jak wynika ze sprawozdania, do każdego z ośrodków TVP rokrocznie się dopłaca. Koszty poniesione na obsługę największego z nich wyniosły w 2022 roku 1,6 mln zł, a zarobił on ok. 1,2 mln zł. Oznaczałoby to, że pozostałą cześć, czyli ok. 400 tys. zł dopłaca spółka. 

 

Pozostałe dwa ośrodki nie poradziły sobie lepiej, ale według informacji zawartych w sprawozdaniu cześć wolnych lokali udostępniono obywatelom Ukrainy, gdy uciekali przed wojną w zeszłym roku. 

 

Pytani o tę kwestię byli prezesi TVP - Juliusz Braun oraz Robert Kwiatkowski - mówią jasno, że działalność ośrodków nie ma finansowego uzasadnienia. Zaznaczają jednak, że za ich kadencji tego problemu rozwiązać nie można było ze względu na... działające w TVP związki zawodowe. Z pobytu w ośrodkach finansowanych z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych korzystają głównie starsi pracownicy skupieni w związkach zawodowych. 

 

Zdjęcie główne: zdjęcie ofertowe / sarnowektvp.pl

Źródło: press.pl