Polaków nie stać na zakup mieszkania? Jest wygodna alternatywa

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w Polsce pozwala obecnie na zakup zaledwie 0,65 metra kwadratowego mieszkania. Wskaźnik dostępności cenowej mieszkań, choć nie osiągnął jeszcze rekordowo niskich poziomów z lat 2016-2018, systematycznie się pogarsza i w ciągu ostatnich 18 lat wzrósł o ponad 50 proc. Rozwiązanie wynikające z tego problemu wydaje się oczywiste. Warto rozważyć wynajęcie mieszkania. 

Aktualny wskaźnik dostępności mieszkań wynoszący 0,65 metra kwadratowego za przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw jest o 10 proc. wyższy niż w czerwcu ubiegłego roku. Eksperci wskazują, że jeśli płace będą nadal rosnąć, a ceny mieszkań utrzymają się na stabilnym poziomie, dostępność mieszkań powinna się stopniowo poprawiać. Dlatego dla wielu Polaków coraz bardziej realną i wygodną szansą na regulację swojej sytuacji życiowej jest znalezienie mieszkania na wynajem.

 

Warto zauważyć, że w 2007 roku sytuacja była jeszcze trudniejsza - przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w Polsce wystarczało wówczas statystycznie na zakup tylko 0,43 metra kwadratowego mieszkania. Oznacza to, że w ciągu ostatnich 18 lat wartość wskaźnika dostępności cenowej mieszkań na rynku wtórnym wzrosła o ponad 50 proc.
 

Regionalne różnice w dostępności mieszkań

Analiza Grupy uwzględniająca dane GUS o średnich wynagrodzeniach w poszczególnych województwach w relacji do cen mieszkań w stolicach tych regionów pokazuje znaczące różnice. Najkorzystniejsza sytuacja panuje w województwie lubuskim, gdzie jedna miesięczna pensja netto wystarczyłaby na zakup 0,79 metra kwadratowego mieszkania na rynku wtórnym w Gorzowie Wielkopolskim lub 0,65 metra kwadratowego w Zielonej Górze.

 

Podobnie korzystną relację notują jeszcze trzy województwa. W województwie śląskim przeciętne wynagrodzenie "na rękę" pozwoliłoby obecnie na zakup 0,69 metra kwadratowego mieszkania w Katowicach. W województwie kujawsko-pomorskim za przeciętną pensję można kupić 0,68 metra kwadratowego mieszkania w Bydgoszczy lub 0,62 metra kwadratowego w Toruniu. W województwie łódzkim miesięczne zarobki również odpowiadają cenie 0,68 metra kwadratowego powierzchni przeciętnego mieszkania z rynku wtórnego w Łodzi.

 

Najtrudniejsza sytuacja występuje w województwach z najwyższymi cenami nieruchomości. Za przeciętne wynagrodzenie netto w województwie mazowieckim (7143,62 zł) i małopolskim (6525,58 zł) można nabyć odpowiednio tylko 0,41 metra kwadratowego mieszkania w Warszawie i 0,41 metra kwadratowego w Krakowie. Nieco więcej, bo 0,43 metra kwadratowego używanego mieszkania w Gdańsku, mogłaby nabyć osoba pobierająca przeciętne wynagrodzenie w województwie pomorskim (6355,31 zł) - podaje Gratka.

Wynajem alternatywą

Zaciągnięcie kredytu na 25 lat (z wkładem własnym w wysokości 20 proc., RRSO 6,9 proc.) na zakup przeciętnego 2-pokojowego mieszkania w stolicy województwa, w którym ma się zatrudnienie, wymagałoby dziś odprowadzania do banku comiesięcznej raty wynoszącej średnio 47,5 proc. wynagrodzenia netto.

 

Najmniejsze obciążenie stanowiłaby rata kredytu za mieszkanie w Gorzowie Wielkopolskim. Osoba otrzymująca średnie wynagrodzenie w województwie lubuskim wynoszące około 5631 zł netto wydawałaby na spłatę kredytu za mieszkanie dwupokojowe z kuchnią równowartość jednej trzeciej swoich dochodów (33,7 proc.).

 

Nieco większą część - około 39 proc. - przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia netto w województwie łódzkim pochłaniałaby miesięczna rata kredytu zaciągniętego na zakup mieszkania 2-pokojowego w Łodzi. Taką samą część swojej pensji na spłatę raty przeznaczałby pracownik zarabiający średnią płacę w województwie śląskim za mieszkanie dwupokojowe w Katowicach, oraz pracownik zarabiający średnią w województwie kujawsko-pomorskim za mieszkanie dwupokojowe w Bydgoszczy.

 

Największą część pensji na spłatę kredytu za mieszkanie 2-pokojowe w stolicy województwa musiałyby przeznaczać osoby pracujące w regionach z najwyższymi zarobkami, ale i najwyższymi cenami mieszkań. Rata kredytu za mieszkanie w Gdańsku to obecnie równowartość przeciętnie 62,2 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia netto w województwie pomorskim, w Warszawie - 64,4 proc. przeciętnego wynagrodzenia w województwie mazowieckim, a w Krakowie - aż 65,1 proc. przeciętnego wynagrodzenia w województwie małopolskim.

 

Eksperci zaznaczają jednak, że przedstawione kalkulacje odnoszą się do wynagrodzenia jednej osoby. W przypadku zakupu mieszkania na kredyt przez pracującą parę lub małżeństwo obciążenie wspólnego budżetu domowego wynikające z konieczności opłaty miesięcznej raty kredytu byłoby zdecydowanie mniejsze.

 

Alternatywą dla zakupu mieszkania na własność może być wynajem. Oferty najmu mieszkań można znaleźć między innymi na portalu domiporta.pl.