Ołtarz bez ołtarza. Światowe Dni Młodzieży zaskakują oprawą. Duchowni oburzeni

Od wtorku w Lizbonie trwają Światowe Dni Młodzieży, czyli odbywające się co kilka lat spotkania młodych katolików z całego świata. Inicjatywa zapoczątkowana w 1986 roku przez Jana Pawła II trwa do dzisiaj i przyciąga każdorazowo od kilkuset tysięcy do kilku milionów wiernych. W tym roku szczególną uwagę wśród polskich katolików zwraca ołtarz. A w zasadzie jego wizualna oprawa. 

Ostatnie ŚDM odbyły się jeszcze przed pandemią w 2019 roku w Panamie. W tym roku wierzący z Polski do pokonania mieli dużo mniejszy dystans, ponieważ wystarczyła pielgrzymka do Lizbony w Portugalii. Dla osób, które tam dotarły zaskoczeniem mógł być główny ołtarz. 

Dziwny ołtarz na Światowych Dniach Młodzieży

Główny ołtarz całego wydarzenia przypomina coś z pogranicza pixelartu i nowoczesnego brutalizmu. Widzimy bowiem, niesymetryczną bryłę o nieregularnym kształcie nawiązującym do bloków. Całość wygląda jak układanka kontenerów w portach przeładunkowych, bądź ogromne klocki. Ponadto wszystkie elementy (poza elementami liturgicznymi, np. krzyżem) i schodami są wykonane w tej samej błękitnej barwie. 

Po zmroku ołtarz przypomina bardziej scenę koncertu gwiazd muzyki pop niż miejsce pełnienia liturgii, ale nie można mu odmówić przełamania schematu. Opinie jednak zbiera różne i są mocno podzielone. 

Wierni podzieleni wyglądem ołtarza

Znany z twittera ks. Daniel Wachowiak (posiada 40,5 tys. obserwujących) podzielił się swoją opinią na temat architektury obiektu. Duchownemu estetyka lizbońskiego ołtarza nie przypadła do gustu. Na X (dawnym Twitterze) napisał:

 

"Przyznam, że gdy zobaczyłem pierwszy raz to foto, pomyślałem, że to platforma dla operatorów kamer i dziennikarzy. A to ołtarz. Światowe Dni Młodzieży zaskakują. Brak liturgicznej "estetyki". Tyle możliwości, by ołtarz odznaczał się Chrystocentryzmem, a on przypomina marną scenę ".

Jego wpis doczekał się ponad 300 odpowiedzi i ponad tysiąca polubień. Pod wpisem duchownego doszło do ciekawej dyskusji między samymi wiernymi. Część zgadza się z księdzem, dodając, że to tylko "moda dla młodych" albo scenografia z "plenerowego koncertu techno".

 

Inni z kolei twierdzą, że oprawa ich zdaniem nawiązuje do "wody i łowienia wiernych" bądź jest "jedynie płótnem, na którym kolorem mają być sami wierni". Ta ostatnia opinia z pewnością jest pewnie bliska prawdy, zwłaszcza gdy przyjrzymy się osobom znajdującym się na ołtarzu.

Wśród krytyków liturgicznej konstrukcji znalazły się również głosy, że na ołtarzu nie znajduje się krzyż. To akurat nieprawda, ponieważ został on wniesiony (nieco symbolicznie) przez kolorowo ubrane kobiety różnych narodowości w czasie przywitania papierza Franciszka. Znajduje się on jednak dość nisko i w porównaniu do wielkości sceny, faktycznie nie wydaje się duży. 

 

Zdjęcie główne: Instagram / lisboa2023_en