Nie chcesz komarów? Zaproś jerzyki. Zjadają do 20 tys. owadów dziennie. Domek możesz dostać za darmo

Zjadają do 20 tys. komarów dziennie, latają z prędkością do 170 km na godzinę i mogą gniazdować w budkach zamontowanych na wyższych budynkach. Właściciele nieruchomości, którzy marzą o spokojnym relaksie latem, już teraz powinni zamontować budkę dla jerzyków.

Jerzyki, popularne w Europie ptaki o niepozornym upierzeniu, mogą być prawdziwym sprzymierzeńcem właścicieli nieruchomości. Gatunek ten bowiem specjalizuje się w polowaniu na komary. W ciągu doby może ich zjeść nawet 20 tys. Ptaki można zaprosić na teren swojej działki. 

Jakie domy lubią pogromcy komarów? Daj im swobodę

Jerzyki wolą mieszkać wysoko, dlatego idealnym siedliskiem dla nich będą budynki co najmniej dwupiętrowe - gniazdo musi zawisnąć na wysokości co najmniej sześciu metrów. Ważne jest też, by ptaki miały swobodny dostęp do naturalnego siedliska lub budki. Można ją wykonać samodzielnie albo kupić. 

Domek dla jerzyka nieco różni się od standardowej budki dla ptaków. Musi być bowiem szeroki, a nie wysoki. Idealne schronienie ma wymiary 38x18x20 cm (długość, szerokość, wysokość). Wejście do domku o rozmiarze 6,5x3,5 cm musi być umieszczone 5 cm od dolnej krawędzi. Eksperci odradzają do montażu ścianę południową, która może okazać się zbyt wyeksponowana na słońce. Możliwy jest montaż dwóch budek obok siebie. 

"Jerzyki zamiast komarów". Odbierz domek za darmo

Chętni do zaproszenia jerzyków z całego kraju mogą otrzymać odpowiednie budki za darmo. Wniosek o wydanie domku można złożyć do jednego z operatorów telefonii komórkowej. Liczna budek jest jednak w tym wypadku ograniczona, a decyzja komu je przyznać zapada do 27 kwietnia. 

Na mapie opublikowanej przez firmę widać, że budki zawisły w kilkudziesięciu polskich miejscowościach (zaznaczonych na zielono). W kolejnych mogą się pojawić (kolor czerwony). 

"Jerzyki są bardzo czyste – nie musisz po nich sprzątać. To nie paskudzące jaskółki"  - czytamy na stronie organizatora akcji

Krzysztof Smolnicki, Prezes Fundacji Ekorozwoju podkreśla, że jerzyki od lat są sprzymierzeńcami człowieka. - Zaadaptowały się do warunków panujących w miastach, gdy tylko pojawiły się wysokie murowane budowle z licznymi otworami i szczelinami. Sprzyjało im zarówno stare budownictwo, jak i nowe z wielkiej płyty. Jerzyk jest ptakiem, który nie buduje gniazd, lecz osiedla się w każdej, wystarczająco dużej i bezpiecznej szczelinie - stwierdza.