Mieszkanie bez wkładu własnego klapą? Minister uspokaja

Mieszkanie bez wkładu własnego to jeden z ważniejszych programów rządu, który ma ułatwić zdobycie nieruchomości osobom, które nie stać na kredyt na standardowych warunkach. Pierwsze dni po wejściu w życie przepisów pozwalają jednak stwierdzić, że rządowy pomysł nie spotyka się z dużym zainteresowaniem. Banki nie mają bowiem zbyt wielkiej oferty. Ale to ma się zmienić.

Pod koniec maja w życie weszły przepisy, które umożliwiają staranie się o własne "M" w ramach protamu "Mieszkanie bez wkładu własnego". Szybko okazało się jednak, że w praktyce nie ma możliwości skorzystania z rządowego pomysłu. W praktyce banki nie oferują bowiem tego typu produktu. 

 

To ma się jednak zmienić. - Bankom też powinno zależeć, żeby w ramach tego programu udzielać kredytu, bo wówczas ta ich akcja kredytowa i dochody w związku z tym będą większe. Patrzmy na to z dużą perspektywą -  powiedział na antenie TVP Info minister Waldemar Buda. 0 Dzisiaj są trudne warunki kredytowe. Ciężko kogoś namawiać na kredyt i na mieszkanie. Ale ta sytuacja za rok się zmieni i wielu doceni program jak ta sytuacja się ustabilizuje - zapewnił przedstawiciel rządu. 

 

Co ciekawe oferty nie mają jeszcze w pełni gotowe dwa państwowe banki. 

Mieszkanie bez wkładu w praktyce

Jak informuje resort rozwoju p rogram wprowadza możliwość objęcia gwarancją części kredytu hipotecznego zaciąganego na zakup mieszkania. Objęta gwarancją część kredytu może stanowić nie mniej niż 10 proc. i nie więcej  niż 20 proc. wydatków, na które zaciągany jest kredyt (wartości nieruchomości). Gwarancja zastępuje wymóg wniesienia wkładu własnego.  Spłata rodzinna jest połączona z gwarantowanym kredytem mieszkaniowym. Będzie ona przysługiwać, jeśli w czasie spłaty tego kredytu dojdzie do powiększenia gospodarstwa domowego o drugie albo kolejne dziecko (20 tys. zł w przypadku drugiego i 60 tys. zł w przypadku trzeciego i kolejnego). Kredyt będzie udzielany na minimum 15 lat.

 


Gwarantowany kredyt mieszkaniowy będzie mógł być udzielony w walucie polskiej. Dzięki temu nie wystąpią ryzyka kursowe.
Ustawa zawiera mechanizmy, które ograniczają ryzyko stymulowania wzrostu cen mieszkań, tj. maksymalny limit ceny (w tym wkładu budowlanego) w przeliczeniu na 1 m2 powierzchni użytkowej finansowanego mieszkania. Gwarantowanych kredytów mieszkaniowych będą udzielać banki, które zawrą w tym zakresie umowę z BGK.

Dla kogo "Mieszkanie bez wkładu"

Resort wyjaśnia, że program kierowany jest do osób, które posiadają zarobki umożliwiające spłatę kredytu na mieszkanie, ale jednocześnie nie mają środków na wymagany wkład własny. Likwidujemy w ten sposób barierę braku środków na wkład własny wymagany dla uzyskania kredytu hipotecznego na zakup lub budowę mieszkania zaspokajającego potrzebę mieszkaniową. Gwarantowany kredyt mieszkaniowy nie jest instrumentem kierowanym do gospodarstw domowych o niskich dochodach. Możesz uzyskać kredyt o 100 proc.  wartości mieszkania, jeśli masz zdolność do obsługi tego zobowiązania. Do mniej zamożnych gospodarstw domowych adresujemy większość programów polityki mieszkaniowej, na które też przeznacza się najwyższe wydatki z budżetu.

 

Kredytobiorca oraz członkowie jego gospodarstwa domowego nie mogą być właścicielami innego mieszkania, chyba że w skład gospodarstwa domowego wchodzi dwoje albo więcej dzieci. W takim przypadku mogą łącznie posiadać jedno inne mieszkanie, jednak nie większe niż 50m2, gdy dzieci jest dwoje, 75m2, gdy dzieci jest troje, i 90m2, gdy dzieci jest czworo. Dla rodzin posiadających pięcioro lub więcej dzieci limitu metrażowego już nie ma. Ze spłaty rodzinnej może skorzystać kredytobiorca gwarantowanego kredytu mieszkaniowego, którego gospodarstwo domowe powiększy się w okresie tej spłaty o drugie albo kolejne dziecko (20 tys. zł, gdy o drugie, oraz 60 tys., gdy jest to trzecie lub kolejne dziecko). W dniu spłaty nie będzie można być właścicielem innego mieszkania niż zakupione z wykorzystaniem gwarantowanego kredytu mieszkaniowego.