Mieszkał tu jeden z najgroźniejszych gangsterów. Dawna willa "Nikosia" to dziś pokój na doby

Dla dreszczyku emocji, dla wygody, dla ciekawości. Powodów, by zamieszkać w willi, którą przed laty wynajmował jeden z najbardziej groźnych polskich gangsterów, może być wiele. Najważniejsze jednak, że dziś dawny "azyl" Nikosia to zupełnie legalna nieruchomość na doby. 

 

Czy nieruchomość może zostać uznana za wyjątkową tylko dlatego, że związana jest z osobą, która – chociaż wcale nie złotymi zgłoskami – zapisała się w historii? Tak, dowodzi tego niecodzienna willa znajdująca się przy ul. Jelitkowej w Gdańsku. To tam mieścił się bowiem apartament w którym mieszkał „Nikoś”. 

 


Mieszkanie położone nad klubem nocnym, które zobaczyć zresztą można w najnowszej produkcji jednej z większych platform VOD, można zobaczyć nie tylko z zewnątrz. Obiekt ostatecznie stał się bowiem pokojem do wynajęcia. O tym, jak mieszkało się „królowi wybrzeża”, jak nazywany jest jeden z najgroźniejszych gangsterów, można przekonać się za zaledwie 200 zł za dobę. 




 

 

 

Sprawdź za darmo średnie ceny nieruchomości w swojej okolicy >>> 

 

 

Z nieruchomością, z której mieszkał Nikoś, wiąże się jeszcze jedna historia – na posesji mieści się bowiem drugi dom, który znany z bezwzględności przestępca, wybudował po ucieczce z więzienia. 

Gdy budynek powstawał żona i córka Nikodem Skotarczak mieszkały w budynku od frontu parceli. 

 

Nie tylko "Nikoś" miał swój "azyl"

I chociaż Nikosiowi daleko do amerykańskiego pierwowzoru, to i posiadłość Al Capone została swego czasu wystawiona na sprzedaż. Nieruchomość zakupiona w 1928 roku za zaledwie 40 tys. dolarów natychmiast zyskała na wartości. Gangster zaczął bowiem „z wysokiego C” , decydując się na budowę jednego z największych wówczas prywatnego basenu. 
 

Posiadłość warta miliony

Capone był właścicielem budynku aż do swojej śmierci w roku 1947. Mea Capone, wdowa po przestępcy, który nie zginął kul, a w wyniku komplikacji po wylewie, mieszkała tu do roku 1952. Nieruchomość zmieniała w późniejszym czasie właściciela – w roku 2014 została wykupiona za blisko 8 mln dol. Na sprzedaż trafiła ponownie cztery lata później.

 

Posiadłość Capone składa się z siedmiu sypialni i łazienek rozplanowanych na 560 metrach kwadratowych. Wybudowany przez nowojorskiego rzezimieszka basen do dziś może robić wrażenie rozmachem, do czasu aż uświadomimy sobie, że za luksusy kryminalisty płacono pieniędzmi pochodzącymi z najcięższych przestępstw.