Koniec z „Czy dziecko zamknęło dom”. Zamek sam powie, czy drzwi zamknięte

Drzwi frontowe to wizytówka naszego domu i mieszkania. Powinny być nie tylko ładne i trwałe, ale również wyposażone w skuteczne rozwiązania przeciwwłamaniowe, by zapewnić domownikom bezpieczeństwo i chronić mienie przed kradzieżą. I najlepiej byłoby je obsługiwać za pomocą smartfona? Tak!

Jak wynika ze statystyk Komendy Głównej Policji, w 2019 roku zostało stwierdzonych 18 965 przestępstw kradzieży z włamaniem z wyszczególnieniem obiektu dom/mieszkanie, w 2020 było ich 18 349, a w okresie styczeń-październik br. - 13 762.

 

Aby utrudnić przestępcom działanie, powinniśmy wcześniej należycie zadbać o swoje mienie montując m.in. drzwi o podwyższonej ochronie przeciwwłamaniowej. Solidne drzwi wejściowe sprawiają, że potrzeba więcej czasu i siły, aby je sforsować. Może to skutecznie zniechęcić złodzieja do podjęcia próby włamania z uwagi na ryzyko jej niepowodzenia. Do grabieży dochodzi zwłaszcza podczas urlopów latem i zimą oraz w czasie przerw związanych ze świętami czy przedłużonymi weekendami. Pamiętajmy jednak o tym, że złodzieje czyhają na każdą okazję, więc zawsze zamykajmy drzwi, nawet jeśli wychodzimy z domu tylko na chwilę.

Drzwi z odpowiednią klasą

Na rynku znajdziemy drzwi zewnętrzne, które pod względem odporności na włamanie dzielą się na sześć klas, oznaczonych literami RC (z ang. resistance class). Jednak, w budynkach jedno- i wielorodzinnych zazwyczaj montuje się modele RC2, RC3 i RC4. Pierwsze z nich są odporne na próby włamania podejmowane z użyciem prostych narzędzi, tak jak śrubokręt, klin, obcęgi czy młotek. Drzwi zaliczane do klasy RC3 skutecznie „opierają się” próbom włamania z wykorzystaniem np. łomu, zaś RC4 mają sprostać wysiłkom „zawodowców”, dysponujących wiertarką bądź pilarką. 

 

Producenci drzwi podpowiadają, że jeśli mieszkamy na osiedlu strzeżonym lub w bloku z domofonem można wybrać model niższej klasy, np. drugiej. W domach jednorodzinnych, zwłaszcza gdy w pobliżu nie ma innych budynków, drzwi powinny mieć co najmniej klasę RC3. Ale nawet najwyższej klasy drzwi antywłamaniowe nie spełnią swojej funkcji, jeśli nie zostaną prawidłowo zamontowane. Dlatego tę usługę należy zlecić wykwalifikowanej firmie, której kompetencje potwierdzone są odpowiednimi certyfikatami. Dzięki temu mamy gwarancję nie tylko profesjonalnego montażu, ale możemy też uzyskać zniżki w polisie ubezpieczeniowej naszego lokum.

Zamek antywłamaniowy w wersji standard

Jednym z najważniejszych elementów antywłamaniowych drzwi wejściowych jest wpuszczany zamek wraz z wkładką. Sebastian Kobus, ekspert z firmy Gerda, wyjaśnia, że wysokiej jakości zamek główny (wpuszczany) powinien mieć masywne, stalowe i wielopunktowe rygle oraz hartowaną osłonę odporną na przewiercenia. Ponadto musi zapewniać jak najwyższą liczbę cykli otwierania i zamykania, co ma bezpośrednie przełożenie na długoletnią niezawodność mechanizmu.

 

Z kolei dobra wkładka jest zabezpieczona przed rozwierceniem. Warto też wiedzieć o tym, że doświadczeni przestępcy często wykorzystują najnowszą technikę do usprawnienia i

ułatwienia sobie pracy. Dlatego wkładka powinna być wyposażona także w rozwiązania chroniące na przykład przed otwarciem metodą „bumpingu” (pozwala za pomocą jednego, odpowiednio spreparowanego klucza otworzyć wiele wkładek typu bębenkowego) oraz cechować się najwyższą liczbą kombinacji kodu klucza - dodaje Sebastian Kobus. W połączeniu z zamkami nawierzchniowymi czy bolcami antywyważeniowymi tego typu rozwiązania stanowią kompletny system, możliwie długo „opierający się” przed potencjalnym włamaniem.

Elektroniczny zamek otwierany smartfonem

Nowoczesne technologie umożliwiają zastąpienie tradycyjnego zamka, równie niezawodnym, zabezpieczeniem elektronicznym. Dzięki temu nie trzeba nosić przy sobie kluczy, gdyż drzwi wejściowe otworzymy za pomocą urządzenia mobilnego – np. smartfona.

Przemysław Majorek z firmy Somfy przekonuje, że stosowanie zamków sterowanych przez internet za pomocą aplikacji w smartfonie staje się coraz bardziej popularne ponieważ z dowolnego miejsca użytkownik może otworzyć lub zamknąć drzwi wpuszczając kuriera lub gości, którzy przyszli trochę wcześniej. Zyskujemy też kontrolę nad dostępem, gdyż mamy w aplikacji informacje czy drzwi są zamknięte, więc nie martwimy się czy dziecko wychodząc do szkoły zamknęło dom.

Dzięki opcji powiadomień mamy również pełną historię zdarzeń – wiemy kto i kiedy zmienił stan zamka, bądź czy doszło do próby włamania. Co więcej, możemy przyznać jednorazowy lub czasowy dostęp zapraszając innego użytkownika do pobrania aplikacji lub wysyłając kod do zewnętrznej klawiatury (np. z czytnikiem kart, breloczków lub specjalnych bransoletek przypisanych do konkretnych osób). Sprawdza się to zwłaszcza w apartamentach na wynajem – dodaje ekspert Somfy.

 

Warto także wiedzieć o tym, że zamek elektroniczny można zamontować nie tylko w nowych, ale też w już użytkowanych drzwiach. Muszą być jednak one wyposażone w zamek i klamkę z oddzielnym szyldem. I chociaż nie jest to tanie rozwiązanie, bo za taki zamek trzeba zapłacić około 1800 zł, to szkody poczynione w czasie włamania mogą nas kosztować znacznie więcej.