Duma PRL-u sprzedana. Powstanie tu gigantyczne osiedle. Deweloper obiecał oddać hołd historii

To tu produkowano kultowe modele samochodów. Syrena, fiat, polonez, a później matiz, lanos, tico. Jedna z największych fabryk ery PRL-u zmieni się jednak wkrótce w osiedle. Tereny, na których mieściła się Fabryka Samochodów Osobowych na Żeraniu przeszły w ręce dewelopera.

Fabryka Samochodów Osobowych na Żeraniu w Warszawie przez dekady była symbolem. Powstała krótko po II wojnie światowej, chociaż jej historia sięga dwudziestolecia międzywojennego. Gigant zatrudniający jeszcze pod koniec lat 90. ponad 20 tys. osób, od dekady nie istnieje. Wkrótce po fabryce, którą uznać można za jedną z najważniejszych w historii, zostanie jedynie wspomnienie. 

Deweloper kupuje 63 hektary gruntu. Powstanie wielkie osiedle

Miejsce, w którym powstawały tak znane modele jak warszawa, syrena, fiat 125p, polonez, wkrótce zmieni się w wielki plac budowy. Teren liczący łącznie 63 hektary, kupił bowiem deweloper. Zamierza stworzyć tu gigantyczne osiedle. 

"To jedna z największych tego typu transakcji na rynku nieruchomości, nie tylko w stolicy, ale i całej Polsce" - czytamy w komunikacie prasowym spółki Okam, która odpowiada za inwestycję. Nowy właściciel gruntu przyznaje, że budowa osiedla, która powstanie w miejscu fabryki, może zająć nawet kilkanaście lat. Samo planowanie zająć może kilka. 

"W najbliższej perspektywie jednakże planujemy podjąć działania polegające na uatrakcyjnieniu tego miejsca dla obecnych i przyszłych najemców oraz zapewnieniu im możliwości kontynuacji ich działalności" - czytamy w komunikacie.

Fabryka FSO zmieni się w osiedle. Ale deweloper chce oddać hołd historii

Nowy właściciel zapewnia, że historia miejsca ma dla niego znaczenie. "Bardzo ważne dla nas jest pozostawienie charakteru tego niezwykłego miejsca tak ważnego w historii polskiej motoryzacji, dlatego inwestycja będzie prowadzona przez nas z poszanowaniem przeszłości oraz poprzedzona zostanie konsultacjami z zainteresowanymi stronami" - podkreśla w komunikacie Arie Koren, prezes Okam. 

Plany dewelopera są ambitne, ale transakcja z pewnością też jest jedną z rekordowych. Jedną z najwyższych na rynku w ramach tylko jednej transakcji.

Polonez i Fiat, duma polskich dróg

Początkowo w FSO produkowano kopię radzieckiego samochodu M20 Pobieda (z ros. "zwycięstwo"). Po pierwszym seryjnie produkowanym samochodzie w Polsce przyszedł czas na Syrenę. Samochód dla mas miał w sobie elementy radzieckiej konstrukcji, ale polskie serce - silnik opracowany przez naszych inżynierów. 

W latach 60. FSO nawiązała współpracę z Włochami. W ten sposób do Polski trafił Fiat 125p, zwany "dużym fiatem". "Małym" był nie mniej popularny Fiat 126p.

Następcą Fiata 125p był FSO Polonez. Model uznawany przez wielu za króla polskich dróg. Jego produkcja trwała aż do roku 2003. Był to pierwszy polski hatchback, czyli pięciodrzwiowy samochód z klapą bagażnika unoszoną wraz z tylną szybą. 

W 1996 roku FSO została przejęta przez Daewoo. Firma z Południowej Korei chciała zalać Europę modelami produkowanymi w Polsce. Matiz, Lanos, Tico, zyskały w Polsce popularność, ale wielkie plany się jednak nie powiodły, bo firma zbankrutowała. Polską fabrykę próbowano ratować m.in. współpracą z ukraińskim AwtoZAZ. Ostatecznie jednak od dekady fabryka FSO nie funkcjonowała i w części popadała w ruinę. Zakup terenu przez dewelopera ostatecznie kończy więc ważną dla Polski erę. 

 

Zdjęcie główne: Cezary Piwowarski (Wikimedia/CC 3.0)