Co dalej z rynkiem nieruchomości?

Ceny mieszkań w Polsce osiągają w wielu miastach ponad 10 tys. zł za metr. Polacy zostali odcięci od kredytów hipotecznych, chętnych na zakup własnego "M" jest zatem mniej. Ceny jednak nie spadają gwałtownie. Co będzie kluczowym czynnikiem decydującym o rozwoju sytuacji na rynku? Przede wszystkim inflacja. 

W 2015 roku średnia cena metra kwadratowego w Polsce wynosiła około 8000 zł. A jak sytuacja wygląda obecnie? Średnia cena mieszkania w Polsce waha się w zależności od miasta. 12 023 wynosi w Gdańsku, 13 140 zł Warszawie, a w Lublinie zaledwie 9169 zł. 


Co wywołuje te zmiany? Wraz z rosnącym oprocentowaniem kredytów hipotecznych, potencjalni nabywcy nieruchomości coraz częściej szukają możliwości zainwestowania swoich pieniędzy w akcje czy obligacje. 

 

Właściciele nieruchomości wezwani do oszczędności

Rynek nieruchomości w Polsce ma się zmienić w ciągu najbliższych kilku lat. Oczekuje się, że ceny nieruchomości będą rosły ze względu na rosnące oprocentowanie kredytów. Oczekuje się również wzrostu liczby osób, które wyrażają chęć zakupu mieszkania, ale nie mają możliwości uzyskania kredytu. 

 

Czy jednak stopy procentowe mają szansę spaść? Rozważmy trzy scenariusze. Pierwsza możliwość jest taka, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy stopy procentowe zaczną ponownie rosnąć. To spowodowałoby, że ceny znów zaczęłyby szybować. Druga możliwość to taka, że stopy procentowe pozostaną na obecnym poziomie lub nawet nieznacznie spadną. W tym przypadku dawałoby to szanse na zatrzymanie zaczynających się spadków cen. 

 

Jest i czarny scenariusz. Możliwe, że  będziemy świadkami gwałtownego wzrostu stóp procentowych, co doprowadziłoby do spadku cen na polskim rynku nieruchomości. Ten scenariusz jest uznawany przez większość ekspertów za mało prawdopodobny, ale nie można go całkowicie wykluczyć. Kluczowa będzie tu inflacja. 

 

Co dalej?

Wzrost stóp procentowych jest jednym z głównych czynników powodujących spadek cen. W ciągu ostatnich 12 miesięcy stopy poszły w górę  na tyle znacząco, że kupno nieruchomości jest droższe dla ludzi i doprowadziło do mniejszej liczby transakcji. Kto zatem zyskuje? Ten, kto mieszkanie już ma. Dochody z czynszów w stolicy kraju, Warszawie, wzrosły w ostatnich latach i obecnie wyprzedzają te w innych dużych polskich miastach, takich jak Kraków i Wrocław. Średni miesięczny czynsz za mieszkanie stale bowiem rośnie. 

 

Czy kupić mieszkanie? Czekać? Należy pamiętać, że rynek nieruchomości zawsze podlega zmianom i należy spodziewać się wahań.