Co robić, gdy otrzymuje się spadek z długami? Podpowiadamy, jakie są możliwości

Bartłomiej Baranowski

Dom odziedziczony po krewnym może okazać się poważnym kłopotem. Co zrobić, jeśli wraz z nieruchomością dziedziczymy długi w spółdzielni, bądź obciążoną hipotekę? Ekspert wyjaśnia.

Polskie prawo przewiduje trzy opcje, gdy w grę wchodzi dziedziczenie długów. Przy każdej z opcji spadkobierca ma pół roku na podjęcie decyzji. Jeżeli nie wskaże żadnej z nich, spadek zostanie automatycznie odziedziczony z dobrodziejstwem inwentarza. Co się kryje pod tym pojęciem i w przypadku pozostałych możliwości? 

Zrzeczenie się spadku

Najprostsza z możliwości. Jeżeli wartość zobowiązań i roszczeń przekracza wartość otrzymanego spadku, można się zdecydować na zrzeczenie spadku. Wtedy jest się całkowicie wyłączonym z procesu dziedziczenia. 

– Zrzeczenie się spadku wymaga od spadkobiercy (ustalonego przez testament lub tzw. ustawowego) złożenia stosownego oświadczenia przed sądem lub udania się do notariusza w ciągu 6 miesięcy od otrzymania informacji o odziedziczonym majątku. Należy pamiętać o tym, że tej deklaracji nie da się odwołać. W pierwszym przypadku należy złożyć oświadczenie w sądzie rejonowym (wydział cywilny). Jeżeli jednak zależy nam na czasie, możemy zdecydować się na odrzucenie spadku u notariusza, ponieważ wtedy zazwyczaj proces ten przebiega szybciej – podpowiada Tomasz Bala, ekspert Intrum.

Nieprzyjęty spadek przejdzie w ręce kolejnych osób wskazanych w testamencie lub, jeżeli bliski nie zadbał o sporządzenie takiego dokumentu, obowiązuje linia dziedziczenia ustawowego, przewidziana w Kodeksie Cywilnym. Oznacza to, że pierwszymi w kolejności są: współmałżonek oraz dzieci zmarłego. Następnie wnuki. Każda z tych osób również ma prawo odrzucić spadek, ale trzeba pamiętać, że w przypadku osób niepełnoletnich taką decyzję podejmuje opiekun prawny. 

Dziedziczenie z dobrodziejstwem inwentarza

Jeżeli spadkobierca nie zdecyduje się na żaden wariant w ciągu sześciu miesięcy, to automatycznie przyjmuje spadek z dobrodziejstwem inwentarza. Oznacza to, że odpowiada się za długi jedynie do wysokości odziedziczonego majątku. Ale ta zasada ograniczonej odpowiedzialności za zadłużenie nie obejmuje nieruchomości obciążonej hipoteką. W takim przypadku wierzyciel może dochodzić spłaty całego długu. 

Oto przykład. Jeżeli dziedziczymy nieruchomość za 300 tys., na którą są długi we wspólnocie w wysokości 350 tys. złotych, to można sprzedać mieszkanie i uznać spełniony obowiązek. Ale jeżeli na tej samej nieruchomości zapisana byłaby hipoteka w wysokości 350 tys., to po udanej sprzedaży nieruchomości będziemy musieli dopłacić z własnych pieniędzy 50 tys. złotych. 

– Z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza należy być ostrożnym. Zanim zdecydujemy się na spadek z długami, upewnijmy się, że mamy pełne informacje o wysokości długu i wiemy, jak przystąpić do jego spłaty, bo dalsza zwłoka w tym temacie będzie działać na naszą niekorzyść. Oceńmy także realnie wartość spadku. Może bowiem okazać się, że po spłaceniu należności wartość odziedziczonego majątku będzie niewielka – wyjaśnia Tomasz Bala.

Opcja przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza została wprowadzona nowelizacją prawa 18 października 2015 roku. Do tego momentu, można było jedynie przyjąć spadek w całości bądź go nie przyjąć w ogóle. 

Przyjęcie spadku wprost

Korzystając z ostatniej opcji spadkobierca przyjmuje nie tylko majątek, ale także pełną odpowiedzialność za wszystkie długi osoby zmarłej, takie jak np. niespłacone kredyty, nieuregulowane rachunki i inne przeterminowane zobowiązania. Aby nabyć takie prawo do rozporządzania odziedziczonym majątkiem i przyjąć spadek wprost, trzeba złożyć stosowny wniosek przed sądem, bądź u notariusza. 

– W tym przypadku najważniejsze jest to, że osoba, która przyjmie spadek z długami, odpowiada za dziedziczone zobowiązania także swoim majątkiem. Oznacza to, że jeżeli wysokość długu przekracza wartość majątku, osoba przyjmująca spadek będzie musiała pokryć resztę zobowiązań z własnych środków. Przykładowo, jeżeli wartość spadku to np. 20 tys. zł, a pozostawiony dług wynosi 30 tys. zł, spadkobierca dopłaca brakujące 10 tys. zł – zwraca uwagę Tomasz Bala, ekspert Intrum.

Poszukujesz kredytu na mieszkanie? Sprawdź swoją zdolność i poznaj warunki >>> 

Gdy odziedziczyliśmy długi

– Każdy, kto przyjmuje spadek z długami, ma obowiązek spłacić zaległe zobowiązanie na tych samych zasadach, co osoba, która je zaciągnęła. Jeżeli zmarły nie regulował na bieżąco swoich należności, prawdopodobnie w pewnym momencie skontaktuje się z nami windykator. Jeżeli wiemy, że firma windykacyjna już wcześniej kontaktowała z pierwotnym dłużnikiem, warto ten kontakt odnowić. Może również zdarzyć się tak, że jako spadkobiercy zaczniemy mieć problem ze spłatą zadłużenia i wierzyciel poprosi o rozwiązanie tego problemu właśnie windykatora. Niezależnie od tego, w jakiej sytuacji się znajdziemy, nie powinniśmy unikać z nim kontaktu. Taka osoba pomoże nam w szybkiej i bezstresowej spłacie długu – komentuje Bala.

Znalazłem mieszkanie. Znalazłem dom. Najlepszy serwis nieruchomościowy - Domiporta.pl. 

WIĘCEJ O:

przepisy rynek wtórny prawo
 
Weź udział w dyskusji (6)
POLECAMY
"Planowałeś zakup mieszkania? Oni właśnie zdmuchnęli ci je sprzed nosa. I 649 innym"
"Celowy zabieg przy kredycie bez wkładu własnego? W Krakowie załapie się np. jedynie kilka procent lokali"
"Mieszkania stanieją? Masowe kupowanie nieruchomości ma być zakazane. "Intensywnie nad tym pracujemy""
"Kredyt bez wkładu własnego. Znamy szczegóły. Trójka dzieci obniży ratę kredytu o 400 zł"
"To się dzieje! CPK kupiło pierwsze grunty pod budowę ogromnego lotniska"
"Rząd chce zainstalować licznik w każdym mieszkaniu. Będzie nowy obowiązek. I zrobi się zimno?"